Andrzej Deskur bardzo przeżył śmierć mamy. Niedawno znalazł jej list
Andrzej Deskur pożegnał swoją mamę na początku kwietnia. Porządkując jej krakowskie mieszkanie natrafił na niezwykły list, który bardzo poruszył aktora "Korony królów".
Helena Świeżawska zmarła 3 kwietnia w wieku 85 lat. Deskur poinformował o tym na Facebooku, zamieszczając wspólne zdjęcie z ukochaną mamą, która sporządziła przed śmiercią bardzo ważną dla syna wiadomość.
Obejrzyj: Leo Stubbs: Dziadek mnie wspierał, ale sam dążyłem artystyczną drogą
- Ostatnio natrafił na list matki, w którym napisała, że kocha jednakowo wszystkie swoje wnuki i wie, że syn jest odpowiedzialnym i wspaniałym ojcem – powiedział znajomy rodziny w "Na Żywo".
Przypomnijmy, że Andrzej Deskur jest ojcem czwórki dzieci (najmłodszy syn niedawno skończył roczek).
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Taka pochwała ze strony matki podobno bardzo poruszyła aktora, bo pani Helena była dla niego zawsze największym wsparciem. Kibicowała mu, gdy dostał się do szkoły filmowej, w przeciwieństwie do męża, który nie był zadowolony z życiowego wyboru Andrzeja.
- Ojciec uważał, że mężczyzna powinien wybrać poważniejszy zawód. Pani Helena była dumna z Andrzeja i stała się jego największą fanką, a później zawsze oglądała go w telewizji – dodał znajomy rodziny.