Andziaks i Luka nie mogli powstrzymać radości. Ujawnili płeć dziecka
Andziaks, czyli youtuberka Angelika Zając, wiadomością o ciąży pochwaliła się w dość kontrowersyjny sposób. Fani uznali jednak, że na swój sposób było to urocze i szybko jej wybaczyli. Dziewczyna pokazuje w swoich mediach społecznościowych każdy etap przebiegu ciąży. Pochwaliła się również tym, jaką płeć będzie miało jej dziecko. Nie obyło się jednak bez drobnej wpadki z udziałem przyszłej teściowej.
Andziaks o swojej ciąży poinformowała fanów w jednym ze swoich filmów. Wykonywała wówczas testy ciążowe i omawiała swoje reakcje. Część jej widzów stwierdziła, że relacja z robienia testu ciążowego w łazience nie była najlepszym sposobem na przekazanie szczęśliwej nowiny. Inni zaś pisali w komentarzach, że granica dobrego smaku nie została przekroczona, a to, co miało pozostać prywatne, takie właśnie pozostało.
Andziaks wraz ze swoim chłopakiem - Luką, na bieżąco relacjonują przebieg ciąży w mediach społecznościowych. Nic więc dziwnego, że pochwalili się również płcią dziecka. Z tej okazji zorganizowali przyjęcie dla rodziny i przyjaciół, a całość pokazali w filmie na kanale youtuberki.
W obecności najbliższych para przekłuła czarne balony z napisem "Bor or Girl?", z których posypało się różowe konfetti. Na świat przyjdzie więc dziewczynka. Andziaks i Luka nie są jedyną parą, której w niedługim czasie urodzi się córka. W ostatnich dniach podobną wiadomością podzielili się z fanami Sylwia Przybysz i Jan Dąbrowski.
Sytuacja ta nie obyła się jednak bez drobnej wpadki z udziałem przyszłej teściowej youtuberki. Kobieta opublikowała InstaStory z przyjęcia w czasie jego trwania. Dociekliwi obserwatorzy mogli więc poznać płeć dziecka Andziaks szybciej, niż by tego chciała. Nagranie szybko zniknęło z sieci, ale dla części fanów niespodzianki jednak nie było.
