Angelina Jolie i Michelle Pfeiffer razem? Tabloidy tropią sensację
"Czarownica 2" trafiła do kin, a wraz z nią odtwórczynie głównych ról na nagłówki tabloidów. W kolorowej zagranicznej prasie pojawiły się absurdalne plotki o romansie.
O Angelinie Jolie znów jest głośno. Ale nie tylko ze względu na premierę drugiej części "Czarownicy". Jak bumerang powracają plotki o tym, że aktorka wdała się w romans. Tym razem podobno z kobietą.
Brukowce mają pożywkę pod tę teorię. Angelina Jolie już w przeszłości przyznała, że jest biseksualna. Głośno było też o jej związku z koleżanką po fachu, Jenny Shimizu. Teraz podobno przeżywa fascynację Michelle Pfeiffer, z którą pracowała właśnie na planie "Czarownicy".
"Zakochałam się w niej", przytaczają jej wypowiedź tabloidy. Teoretycznie to wypowiedź, która idealnie wpisuje się w plotkę o nowym związku Jolie. Ale fakt, że aktorka nie szczędzi koleżance ciepłych słów, nie musi zwiastować romansu. I raczej tego nie robi.
Niejednokrotnie właśnie tak zdarza się określać uznanie dla czyjegoś kunsztu czy osobowości. I bliższa prawdy jest raczej teoria, że Jolie zafascynowała się Pfeiffer. Nic dziwnego – wciąż jest jedną z najlepszych aktorek.
Samą Jolie łączono od czasu rozwodu z różnymi mężczyznami (krążyły nawet plotki o romansie z Keanu Reevesem. Aktorka jednak nie sprawia wrażenia poszukującej nowej miłości. Pfeiffer zaś od 25 lat jest żoną producenta Davida E. Kelleya i nic nie wskazuje na to, żeby miało się to zmienić.
Cóż, "romans z Pfeiffer" to najpewniej nic innego, jak tylko niecodzienna promocja nowego filmu.