Anja Rubik o książce o edukacji seksualnej. "Sponsorzy bali się tego tematu, miałam wielki problem by znaleźć wydawcę"

W wielu domach w kraju w ogóle nie rozmawia się o seksie. Ten temat jest wstydliwy i po prostu "parzy”. Najwyższa pora by edukacja seksualna przestała być pomijana i można było mówić o niej głośno chociażby za sprawą polskich gwiazd.

- Zawsze angażowałam się w to, co się dzieje w Polsce. W protesty, Czarny Poniedziałek, kiedy rząd chciał drastycznie zmienić ustawę antyaborcyjną i Polki powiedziały "dość”. Wtedy zaczęłam czytać o tym jak to wygląda w innych krajach, gdzie aborcja jest legalna, czyli w Europie, wszędzie prócz Polski i Malty. I to mi się wydawało dziwne, że tam gdzie aborcja jest legalna, zabiegów jest mniej. Okazało się, że stoi za tym edukacja seksualna.

Jeśli już istnieje jakakolwiek edukacja seksualna to na bardzo niskim poziomie. Wiele rzeczy jest pomijanych. Nawet takie oczywistości jak związki homoseksualne czy chociażby samo słowo "sex". Tak modelka podsumowuje podręcznik do wychowania do życia w rodzinie, który jak zaznacza ‘’bardzo uważnie przeczytała’’.

- W szkołach pojawiło się wychowanie do życia w rodzinie, które ma status przedmiotu nadobowiązkowego. Podręcznik liczy 180 stron, a słowo "seks" występuje dwa razy. W negatywnym kontekście – tłumaczy modelka.

Po czym dodaje przerażona:

– Jest tam taki cytat – jeśli jesteś gejem, musisz się leczyć, masturbacja to grzech i emocjonalna niedojrzałość, którą należy zwalczać. Jedyna dopuszczalna metoda antykoncepcji to kalendarzyk małżeński.

Często takie lekcje są prowadzone przez niekompetentne osoby. Jeszcze zanim ‘’#SEXEDPL’’ trafiło do księgarni, było internetową akcją. Gwiazdy zaangażowane przez modelkę opowiadały w krótkich filmikach o swoich seksualnych doświadczeniach. Dopiero po publikacji materiałów nastolatkowie podzielili się tym, czego można się dowiedzieć na takich lekcjach.

- Zamiast rzetelnej edukacji jest dezinformacja. Dodatkowo te zajęcia są prowadzone przez przypadkowe osoby, najczęściej księży, zakonnice i katechetki. Jak już zrobiłam kampanię #SEXEDPL, młodzi ludzie zaczęli pisać, czego dowiadują się na tych zajęciach. Tylko smoków brakuje w tych opowieściach.

Modelka doszukała się kolejnego zatrważającego cytatu:

- ‘’Okres to krwawe łzy macicy, która płacze, bo nie ma w sobie dziecka”.

Sukces internetowej akcji przełożył się na decyzję o wydaniu książki "#SEXEDPL. Rozmowy Anji Rubik o dojrzewaniu, miłości i seksie”. Filmiki z m.in. Moniką Brodką, Maciejem Stuhrem, Robertem Biedroniem, Sebastianem Fabijańskim czy Magdaleną Cielecką obejrzało ponad 10 milionów osób. Ale to nie wystarczyło.

- Czułam niedosyt, bo poruszyliśmy temat powierzchownie, tam nie było podstawowych informacji. Sama studiowałam statystyki i zobaczyłam, że HIV pojawia się coraz częściej. Codziennie 4–5 osób dowiaduje się, że jest nosicielem i to najczęściej w najmłodszej grupie uprawiającej seks. Wróciły rzeżączka i kiła – choroby, które już prawie nie istniały.

Taka wiedza powinna być łatwo dostępna. Niska cena książki powinna przełożyć się na jej sukces i coraz lepszą edukację. Mimo to nie każdy był przygotowany na tak ekstremalne doświadczenie, jak i gotowy podjęcia się tak trudnego dla Polaków tematu.

- Mimo że czułam dumę bałam się, że sobie nie poradzę. To było ogromne wyzwanie. Mnóstwo osób, nadmiar pracy i odpowiedzialności sprawiły, że w pewnym momencie nie widziałam już światła w tunelu. Dam ci pierwszy z brzegu przykład: chciałam, żeby książka była jak najtańsza, w przedsprzedaży kosztuje 15 zł. Kiedy się ukaże będzie kosztować 19. Miałam wielki problem, żeby znaleźć wydawcę, który utrzyma wysoki poziom wydania i niską cenę. To mnie zjadało.

Choć dawno nie widzieliśmy Anji Rubik na żadnym pokazie, to uspokaja fanów, że ze świata mody nie zrezygnowała. Chwilowo zajęła się akcją społeczną, ale nie długo wróci.

- Jestem jak najbardziej modelką, próbuje to wszystko jakoś pogodzić.

Anja Rubik nie ma zamiaru zwalniać tempa. Z pewnością jezscze nie raz zaskoczy jako osoba zaangażowana w życie społeczne jak i na wybiegu.