Dała sygnały spostrzegawczym. To samo zrobiła w ciąży z Klarą
Anna Lewandowska milczy jak zaklęta w kwestii płci i imienia swojego drugiego dziecka. Jeśli jednak wierzyć teorii internautów, trenerka poinformowała między wierszami, czy powita na świecie chłopca, czy dziewczynkę.
Gdy Anna Lewandowska ogłosiła, że spodziewa się drugiego dziecka, fani oszaleli. Śledzą każdy jej krok i wyczekują jakichkolwiek informacji na temat bobasa. Trenerka jednak skrupulatnie pilnuje, aby zbyt wiele newsów nie dostawało się poza jej rodzinę.
ZOBACZ WIDEO: Anna Lewandowska eksponuje brzuszek na TikToku
Największą tajemnicą wciąż pozostaje kwestia płci malucha. Choć pojawiły się pogłoski, że mała Klara będzie mieć siostrę, państwo Lewandowscy oficjalnie nie skomentowali tych rewelacji. Być może nie zdementowali tej informacji dlatego, aby w spokoju mogli oczekiwać przyjścia na świat... syna. Przynajmniej tak twierdzą internauci.
Fani są przekonani, że trenerka poinformowała między wierszami o płci malucha już na etapie kompletowania wyprawki. Najpierw opublikowała na swoim profilu na Instagramie niebieski smoczek i butelkę. Teraz pokazała drewniane, brązowe łóżeczko dla niemowlaka.
Jak możemy zobaczyć na stronie producenta, mebel ten został zaprojektowany z myślą o chłopcach. Co ciekawe, białą wersję kolorystyczną stworzono dla dziewczynek i właśnie taki mebel pojawił się w domu Lewandowskich, gdy Anna była w ciąży z Klarą. Czyżby rzeczywiście coś było na rzeczy?
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Trwa ładowanie wpisu: instagram