Anna Lewandowska o cellulicie. Pokazała też zdjęcie w bikini

Obecność Anny Lewandowskiej w mediach społecznościowych to nie tylko publikowanie zdjęć, ale też garść motywacji. Wie doskonale, jak zmotywować Polki do zdrowego trybu życia. Żona Roberta praktycznie codziennie komunikuje się ze swoimi fankami, z którymi dzieli się przemyśleniami. Tym razem "trenerka Polek" postanowiła poruszyć temat cellulitu.

Tym razem Lewandowska opublikowała zdjęcie w bikini, a pokazanie odważnej fotki jest przyczynkiem do tego, żeby poruszyć temat cellulitu.

"Walka z cellulitem nie jest łatwa, a efektów nie będzie widać z dnia na dzień. Wszystkie to wiemy. Na cellulit działa jeszcze coś, z czym chyba jest największy problem - regularność i systematyczność. Pomyśl, jakie efekty możesz uzyskać, gdyby tak włączyć w tę nierówną walkę ruch i zdrową dietę" - czytamy w poście.

"Przetestowałam na sobie chyba setki domowych sposobów na redukcję pomarańczowej skórki. Dlatego na blogu opisuje tylko te, które się w znacznym stopniu sprawdziły" - dodaje i wyjaśnia.

Zdaje się, że Lewandowska przekonała fanki do walki z cellulitem.

"Z cellulitem czy bez z roztępami czy bez i tak jesteśmy najpiękniejsze", "Zmysłowa, piękna, cudna. Pozdrawiam pani Aniu" - piszą fanki, które nie mogą powstrzymać zachwytu.