Rzadko komentuje to, co dzieje się w Polsce. Teraz zrobiła wyjątek

Anna Lewandowska stara się być blisko swoich fanów i pokazywać im, jak wygląda jej życie. Publikuje mnóstwo zdjęć oraz filmików na swoim profilu na Instagramie. Dzięki temu internauci mogą zobaczyć jej rodzinę, zdrowe przepisy oraz zaczerpnąć odrobinę motywacji do treningów. Trenerka niezwykle rzadko decyduje się jednak na posty, w których zabiera głos w politycznych bądź kontrowersyjnych kwestiach. Na palcach jednej ręki można policzyć te, które dotyczą np. obecnej sytuacji w Polsce czy na świecie.

Ostatnio Lewandowska odsunęła na bok opowieści o owsiankach i jeden post poświęciła koronawirusowi. Przyznała, że tak jak wszyscy ma dość pandemii i chciałaby wrócić do życia, jakie toczyło się jeszcze rok temu.

"Wiem, że tęsknicie za normalnym życiem sprzed Covidu, ja też. Czytam, że tęsknicie za uśmiechami, których teraz nie widać. Ja też za nimi bardzo tęsknię. Tęsknota za wszystkim tym, co budowało w nas poczucie bezpieczeństwa. Bądźmy silni, nigdy się nie poddawajmy, pomagajmy sobie i bądźmy dla siebie wsparciem" - napisała.

Jak niemal każdy wpis Lewandowskiej, ten również spotkał się z ogromnym odzewem fanek.

"Dajesz siłę, Szefowo", "Potrzebowałam tego wpisu", "Dajesz nam wsparcie ogromne i siłę", "Piękne słowa", "Dziękuję ci za motywację" - czytamy w komentarzach.