Wszystko jasne. Długo nie mówiła, skąd takie imię dla córki
Anna i Robert Lewandowscy są rodzicami niespełna 4-letniej Klary i prawie rocznej Laury. Obie dziewczynki często występują na zdjęciach mamy na Instagramie. Jednocześnie Ania dba, by fani nie zobaczyli ich twarzy i stroni od ujawniania prywatnych szczegółów. Ostatnio udzieliła jednak odpowiedzi na pytania, które nurtują wielu: dlaczego nadała córkom właśnie takie imiona i kto miał ostatnie słowo przy wyborze?
Pierwsza córka Lewandowskich otrzymała imię Klara pochodzenia łacińskiego. Odnosi się do przymiotnika clarus, co oznacza "jasny", "jaśniejący", ale także "sławny". Lewandowska, odpowiadając na pytania fanów na InstaStories, zdradziła, że chciała mieć córkę Klarę, ponieważ sama nosi takie imię.
Święta Klara jest jej patronką z sakramentu bierzmowania i to właśnie na cześć tej średniowiecznej zakonnicy z Asyżu nazwała córeczkę.
Wybór imienia dla drugiego dziecka odbył się inaczej, bo "Laurę" wybrała… jej starsza siostra. Klarze podobno właśnie to imię podobało się najbardziej i rodzice polegali na jej wyborze.
Lewandowska marzy o synu
Imię Laura pochodzi od lauru, wieńca laurowego, czyli starożytnego symbolu i nagrody zwycięstwa w równej walce. Męskim odpowiednikiem imienia Laura jest Wawrzyniec, ponieważ starożytni Grecy i Rzymianie pletli wieńce z liści wawrzynu.
Wieńce laurowe były wręczane już w starożytności zwycięzcom igrzysk olimpijskich. Później ta tradycja przeniknęła do innych dziedzin, ale cały czas wieniec laurowy i liście wawrzynu były kojarzone ze zwycięstwem i nagrodą za jakieś osiągnięcie.
Słowo laureat pochodzi od łacińskiego laureatus, czyli "uhonorowany laurem".