Anna Lewandowska z Robertem ne zdjęciu. Jest też gość specjalny
Nasze polskie "royal family" i zdjęcie na Instagramie. Nic tak nie cieszy fanów, jak nowe fotki Lewandowskich. Tak też było tym razem. Tyle że show skradł ktoś inny.
Można odnieść wrażenie, że z każdym zdjęciem czy to Roberta, czy Ani internauci wprost szaleją. Z prędkością światła klikają serduszka i piszą pochlebne komentarze.
ZOBACZ TAKŻE: Greckie wakacje Lewandowskich i Szczęsnych. "W końcu mogli wyłączyć budzik" (KLIKA PUDELKA)
Niewątpliwie Lewandowscy to fenomen na dużą skalę. On idealny mąż i tata oraz najlepszy piłkarz, ona bomba energetyczna i spełniona mama. Do tego wszystkiego "Klarunia". Dla wielu Lewandowscy to obraz rodziny, której układa się na wszystkich płaszczyznach. Tak przynajmniej wynika z tego, co publikują w mediach społecznościowych i opowiadają w wywiadach. Miejmy nadzieję, że to nie wyidealizowany obraz, a sama prawda.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
(PRZEWIŃ, BY ZOBACZYĆ ZDJĘCIE Z MARCINEM TYSZKĄ)
Tym razem Lewanodowska zapozowała ze swoim ukochanym mężem. A zdjęcie wykonał gościnnie... Marcin Tyszka. I to właśnie fotograf skradł całe show. Jego mina mówi wszystko.