Trwa ładowanie...

Anna Wendzikowska wróciła do byłego partnera. Już się nie kryją

Anna Wendzikowska zaskoczyła wszystkich fanów. Prezenterka związała się ze swoim byłym partnerem, Janem Bazylem. W sieci pojawiło się romantyczne zdjęcie.

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.

Anna Wendzikowska wróciła do byłego partnera. Już się nie kryjąŹródło: ONS.pl
d3ttcaa
d3ttcaa

Anna Wendzikowska znów jest zakochana. Co ciekawe, w tym samym mężczyźnie. Jej "ponownym" wybrankiem jest Jan Bazyl, ojciec jej młodszej córki. Już jakiś czas temu plotkowano, że dziennikarka "Dzień Dobry TVN" postanowiła dać biznesmenowi drugą szansę.

ZOBACZ WIDEO: Kulisy rozstania Wendzikowskiej. "Celebryci kreują nieprawdziwy wizerunek na Instagramie"

Gdy pod koniec stycznia opublikowała zmysłowe zdjęcie z basenu, jedna z internautek spytała ją o autora fotki. Prezenterka bez namysłu odpowiedziała: "Mój facet. Też nie lubi, chociaż ma do tego talent". Wszyscy myśleli, że Wendzikowska układa sobie życie z nowym partnerem. Nic bardziej mylnego. Teraz okazało się, że fotografem był właśnie Bazyl.

O tym, że dziennikarka znów spotyka się z ojcem swojego drugiego dziecka, dowiedzieliśmy się z mediów społecznościowych. Wendzikowska opublikowała na swoim prywatnym profilu na Facebooku (dlatego nie możemy go pokazać) zdjęcie z windy, na którym pozuje wtulona w ukochanego. Widać, że para nie szczędziła sobie czułości.

d3ttcaa

Przypomnijmy, że ostatnio gwiazda TVN nie miała szczęścia w miłości. Najpierw rozstała się z Patrykiem Ignaczakiem, muzykiem i ojcem swojej starszej córki. Potem dziennikarka spotykała się z Janem Bazylem, ale po urodzeniu drugiego dziecka ta relacja natychmiast się zakończyła. Czyżby tym razem szykował się happy end?

icon info

W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.

d3ttcaa
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3ttcaa

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj