Grzesiek też zdecydował się zrzucić kilka kilogramów. Jak im idzie?
Anna i Grzegorz Bardowscy z 2. edycji "Rolnik szuka żony" od początku wiedzieli, że są sobie przeznaczeni i tuż po programie stanęli na ślubnym kobiercu. Dziś są nie tylko szczęśliwymi małżonkami, ale również dumnymi rodzicami. Jaś i Liwia rosną jak na drożdżach, a uczestnicy "Rolnik szuka żony" nie zamierzają ukrywać swojego szczęścia. Para chętnie dzieli się z fanami rodzinnymi fotkami. Dzięki temu internauci mogą śledzić, jak wygląda ich życie po programie.
Ostatnio Anna przyznała, że się odchudza. Zresztą, nie tylko ona. Jej mąż Grzesiek również zdecydował się zrzucić kilka kilogramów. Jak im idzie? Poznajcie szczegóły!
Bardowscy przyznali, że swoją dietę opierają głównie na tłuszczach. Całkowicie wyeliminowali za to cukier. Nawet w tłusty czwartek żadne z nich nie zdecydowało się ugryźć pączka lub faworka.
"Ojjjj jaki ciężki ten dzień 😉😉😅. Zero pączków, zero faworków, a tak kusi i pachnie z każdej strony" - napisała wówczas Anna na Instagramie.
Kiedy internauci zasypali ją komplementami, jednocześnie pytając, dlaczego drobna rolniczka zamierza się odchudzać, Anna odpowiedziała krótko.
"Odrobina się przyda, idealnie czuję się, kiedy moja waga jest poniżej 50" - napisała w jednym z komentarzy na Instagramie, przy okazji zdradzając, że ma 157 cm wzrostu.
Anna, która jest na diecie od drugiego tygodnia stycznia, pochwaliła się już pierwszymi efektami odchudzania. W opublikowanym na YouTubie filmie przyznała, że jej sukienka w rozmiarze 38 jest już dla niej za luźna.
- Jeden z najnowszych moich zakupów to taka sukienka bordowa, [...] ale chwaląc się i nie chwaląc, powiem wam, że schudłam i nie wiem, czy ona będzie się nadawała na mnie. Niektóre rzeczy, w które się nie mieściłam, miałam w szafie dużo rzeczy typu "kiedyś schudnę" i one są teraz dobre, z czego się mega cieszę, ale tutaj mam rozmiar 38 i niestety nie - powiedziała.
Nie pozostaje nam nic innego, jak trzymać kciuki za kolejne sukcesy!