Antek Królikowski zniknął na kilka dni z Instagrama. "Długo nie wytrzymałeś"
Po rozstaniu z Julią Wieniawą Antek Królikowski wyjechał na Bali. Zapowiadał detoks od mediów społecznościowych i niespodziewanie wrócił. Wytrzymał kilka dni...
Związek Antka Królikowskiego i Julii Wieniawy był jednym z najgorętszych na rodzimym podwórku show-biznesowym. Bardzo często pojawiali się na ściankach, udzielali wywiadów i nie szczędzili sobie czułości. Miłosna sielanka trwała... dwa lata. Dziś ten związek to przeszłość.
ZOBACZ TAKŻE: Julia Wieniawa: Kobiety potrafią znieść więcej
O kryzysie w ich relacji plotkowano już od dłuższego czasu, a definitywny koniec potwierdziła Wieniawa w wywiadzie dla "Vivy". Jak podkreśliła, rozstali się w przyjacielskich stosunkach.
30-letni aktor postanowił wyjechać aż na Bali, żeby "oczyścić" swój organizm. Zapowiedział też, że zniknie z social mediów. I kiedy sporo fanów rzeczywiście zaczęło się martwić, to nie musieli długo czekać na powrót. Miał być "bardziej tu i teraz". Kolejny post wrzucił po ponad tygodniu.
"Miało być bez Instagrama", "Za długo to ty nie wytrzymałeś bez social mediów" - wytykają internauci. "Dla osób publicznych tydzień bez social mediów to bardzo dobry wynik" - bronili Królikowskiego inni.
Być może kilka dni rzeczywiście wystarczyło, by aktor odpoczął i "naładował baterie"!
