Barbara K.-Sz. usłyszała zarzuty. Sprawa dotyczy jej wpisu o Straży Granicznej
Portal TVP Info donosi, że prokuratura postawiła zarzuty Barbarze K.-Sz., w związku z jej wpisem na temat Straży Granicznej. Aktorka nie przyznaje się do winy.
W ubiegłym roku wiele osób publicznych angażowało się w nagłaśnianie sytuacji uchodźców, koczujących w latach na polsko-białoruskim pograniczu. Wielu było na skraju wyczerpania, pojawiały się pierwsze informacje do zgonach, w mediach społecznościowych pokazywano filmiki, ukazujące brutalnych funkcjonariuszy.
Barbarę K.-Sz. nieco poniosły emocje i wulgarnie wypowiedziała się na temat praktyk polskiej Straży Granicznej. Aktorka nazwała pograniczników "mordercami". Wybuchł skandal, na gwiazdę wylewano w sieci pomyje i zaczęła tracić kontakty. Jacek Kurski ostentacyjnie zakomunikował nawet, że traci ona posadę w "M jak miłość".
Teraz okazuje się, że wobec Barbary K.-Sz. wszczęto też prokuratorskie postępowanie. Jak informuje portal TVP Info, aktorka usłyszała zarzuty znieważenia funkcjonariuszy Straży Granicznej, którzy pełnili służbę na granicy polsko-białoruskiej. - Kobieta nie przyznała się i złożyła obszerne wyjaśnienia – powiedział prok. Skrzyniarz w rozmowie z TVP Info.