Barbara Kurdej-Szatan pochwaliła męża i dodała: "No to teraz idziemy się nawalić"
Barbara Kurdej-Szatan ostatnio sporo imprezuje. Fani niepokoją się o jej posty publikowane pod wpływem alkoholu.
Barbara Kurdej-Szatan ma ostatnio sporo na głowie. Gra w teatrze, a do tego trenuje do występów na żywo w "Tańcu z gwiazdami". Choć jest faworytką widzów, a jej taneczne ruchy zapierają dech, przysparza to jej sporo stresu. Aby go odreagować, aktorka imprezuje. Ostatnio opublikowała nagranie z upojnej nocy w Krakowie. Teraz udostępniła zdjęcie z mężem, a w opisie pochwaliła jego występ w nowej sztuce i zapowiedziała, że będą pić alkohol.
"Kochanie, byłeś zajeb…y! No to teraz 'idziemy się nawalić', zasłużyłeś!" - napisała.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Pod postem pojawiły się komentarze. Jeden z fanów jest wyraźnie zatroskany postępowaniem Kurdej-Szatan:
"Czemu pani tyle pije? A dzieci?"
Na ten komentarz Kurdej-Szatan opdowiedziała: "To cytat ze spektaklu. Jest w cudzysłowie przecież".
Niemniej kilka godzin później na Instastory aktorki trafiła relacja wideo, na której Kurdej-Szatan nie wydaje się trzeźwa. Ale z pewnością jest w świetnym humorze.
Część fanów pochwala szczerość aktorki w temacie alkoholu. Pod postem pojawiły się pozytywne komentarze:
"Tak trzymać. Żyje się raz",
"To może być niezłe Instastory",
"Jak wątroba wytrzymuje, nie żałuj sobie. Trzeba się czasem zresetować".
A co wy sądzicie na ten temat? Czy Kurdej-Szatan przesadza z imprezowaniem?