Barbara Kurdej-Szatan o kandydatach na prezydenta RP: "Takich polityków życzymy sobie"

W niedzielę, 28 czerwca, odbyła się pierwsza tura wyborów prezydenckich. O fotel głowy państwa ubiegało się aż 11 kandydatów. Gwiazdy i celebryci, wiedząc, jak wielkie mają zaplecze fanów, często zdradzają, na kogo oddadzą swój głos. Chcą w ten sposób nie tylko namówić internautów do wzięcia udziału w głosowaniu, ale również zasugerować, czyje nazwisko skreślić przy urnie.

Swoje polityczne upodobania w przeszłości zdradzili już m.in. Michał Żebrowski, Katarzyna Warnke i Maciej Stuhr. Krzysztof Zalewski przyznaje, że jego głos może przeważyć szalę. Joanna Jędrzejczyk - "że jest dumna z tego, że jest Polką". Margaret głosuje, bo chce się czuć bezpiecznie. Poza gwiazdami młodszego pokolenia są też i ci, których ceni się od wielu lat. Andrzej Grabowski wskazuje jako swój powód to, że ma na kogo głosować. Piotr Fronczewski przyznaje, że ma nadzieję, że wreszcie zaczniemy odróżniać dobro od zła, a głupotę od mądrości. A Janusz Gajos oddaje głos, bo chce pięknej Polski.

Kilka dni przed pierwszym terminem wyborów głos w publicznej dyskusji zabrała też Barbara Kurdej-Szatan. Aktorka niejednokrotnie wypowiadała się w ważnych społecznie kwestiach, nie kryje też swoich poglądów. Zapytana wprost o udział w wyborach odpowiedziała, że oczywiście zagłosuje i że ma sprecyzowanego faworyta.

Tym razem również postanowiła zabrać głos w tej kwestii, wychwalając dwóch tegorocznych kandydatów na prezydenta RP.

"Brawo Panowie !!! W ostatnich latach przepychanek politycznych niczym przekupy na targu i robienia nam wstydu na arenie międzynarodowej Wy pokazaliście, że można potrafić ze sobą rozmawiać merytorycznie z klasą, kulturą i wspólnie walczyć o lepsze jutro! Takich polityków życzymy sobie w naszym kraju!" - napisała aktorka.