Barron Trump ofiarą internetowych hejterów. W jego obronie stanęła Chelsea Clinton
Barron Trump znalazł się w centrum uwagi za sprawą politycznej kariery ojca. Podczas kampanii był w centrum skandalu po informacjach w sieci, że choruje na autyzm. Do takich wniosków doszli internauci obserwując jego zachowanie na oficjalnych wystąpieniach Donalda Trumpa. Teraz ponownie stał się ofiarą internautów ze względu na swoje zachowanie podczas inauguracji. Został bohaterem memów i domysłów w sieci, a w jego obronie spodziewanie stanęła córka Hillary Clinton, Chelsea.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Internauci u introwertycznego Barrona Trumpa dopatrzyli się gestów, które uznali za znudzenie, a nawet niechęć do ojca, który został zaprzysiężony na prezydenta USA. Podczas wystąpienia Donalda Trumpa faktycznie trudno było dopatrzyć się radości czy pozytywnych emocji na twarzy chłopca. Trudno jednak dziwić się takiej postawie u 10-latka, który nagle znalazł się na świeczniku.
Wielogodzinne uroczystości to z pewnością nie lada wyzwanie dla dzieci. Podczas podpisywania kolejnych dokumentów kamery zarejestrowały, jak Barron bawi się z siostrzeńcem, 10-miesięcznym Theodorem.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Kamery zarejestrowały też kilka gestów, które wskazywały wyraźnie na to, że Barron wolałby nie brać udziału w uroczystościach. Jest to oczywiście zrozumiałe - dla niego z pewnością był to ogromny stres.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Internauci okazali się jednak bezlitośni. Barron stał się mimowolnym bohaterem dziesiątek internetowych memów, skierowanych głównie przeciwko jego ojcu. Jednak nie to okazało się najbardziej szokujące. Dziennikarka pracująca dla NBC zasugerowała na swoim Twitterze, że syn Donalda Trumpa zostanie mordercą!
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Wśród krytyki, która spadła na Katie Rich, niespodziewanie pojawił się głos córki Hillary Clinton, Chelsea, która dorastała w Białym Domu, na oczach całej Ameryki. Wzięła w obronę 10-latka, pisząc "Barron Trump, jak każde dziecko, zasługuje na szanse bycia normalnym dzieciakiem. Branie w obronę wszystkich dzieci to także sprzeciwianie się polityce która je krzywdzi".
Zachowanie Barrona Trumpa podczas inauguracji ponownie wzbudziło także internetowe domysły na temat jego zdrowia. W sieci od dawna krąży teoria o chorobie chłopca, którą ojciec ukrywa. Aktorka, Rosie O’Donnell, zasugerowała, że 10-letni chłopiec jej zdaniem może chorować na autyzm. Internauci apelowali do Donalda, by przyjął to do wiadomości. Udostępniany w sieci film na ten temat skończył się... pozwem Melanie.
Po inauguracji w ogniu krytyki znalazła się także Melanie, której podobnie jak Barronowi, zarzucano chłodne relacje z Donaldem Trumpem. Przypomnijmy, że według internautów potwierdzeniem złych stosunków w rodzinie Trumpów ma być między innymi fakt, że Melanie i Barron nie wprowadzą sie do Białego Domu - do wakacji pozostaną w Nowym Jorku.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.