Bartek Kasprzykowski jest po drugiej dawce szczepionki. Zażartował z teorii spiskowej
Aktor poinformował na Instagramie, że jest już w pełni zaszczepiony. Przy okazji zadrwił z teorii antyszczepionkowej.
Pandemia koronawirusa trwa w najlepsze. Choć naukowcy apelują, by się szczepić, wiele osób nadal podchodzi do tematu sceptycznie. Część gwiazd, jak Edyta Górniak czy Viola Kołakowska, głośno wyraża sprzeciw wobec szczepień. Ale większość informuje w mediach społecznościowych, że jest już w pełni zaszczepiona.
Tym razem do grona tych drugich dołączył Bartłomiej Kasprzykowski. Aktor poinformował na Instagramie, że przyjął już drugą dawkę. Przy okazji zadrwił z jednej z teorii spiskowych, według której w szczepionkach znajdują się chipy, które przyciągają do ciała metalowe przedmioty.
Aktor opublikował zdjęcia ze sztućcami przyczepionymi do czoła.
"Nie wierzyłem w to, co się dzieje po drugiej dawce. Nadal nie wierzę. Jestem gotów do roli Magneto. Czekam na oferty. Nieaktorskie również. Przyciągam metale! Zgubiłeś monetę, obrączkę? Giną ci łyżeczki w domu?" – napisał.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Pod postem posypały się komentarze rozbawionych fanów, którzy prosili o pomoc w znalezieniu metalowych przedmiotów. Ale znaleźli się też niezadowoleni. "Mało śmieszne", "Pajac z ciebie" - pisali.
Dwie dawki Pfizera i AstraZeneca skuteczne na Deltę. Najnowsze ustalenia brytyjskich naukowców