Beata Tyszkiewicz pierwszy raz o chorobie nowotworowej
None
Beata Tyszkiewicz
To niesamowite, jak niewiele wiemy o życiu gwiazd, które od lat świecą pełnym blaskiem. Beata Tyszkiewicz dopiero teraz po raz pierwszy opowiedziała, że była ciężko chora. W jubileuszowym numerze magazynu "Viva" wyznała, jak zareagowała, gdy dowiedziała się, że ma raka.
Beata Tyszkiewicz
Tyszkiewicz przy okazji rozmowy o nowotworze zdradziła swoje podejście do życia. Okazuje się, że aktorka podchodzi do wszystkiego z ogromną pokorą.
Jak mi kiedyś powiedziano, że mam raka trzustki, to powiedziałam: "Dlaczego nie ja?". Przecież wszyscy chorują. Dzieci, młodzi ludzie, więc dlaczego nie ja. Żyjmy w prawdzie. W stosunku do życia jesteśmy szeregowcami, musimy brać to, co nam życie przynosi - wyznała.
Beata Tyszkiewicz
Z dalszej wypowiedzi gwiazdy wynika, że choroba zaskoczyła ją ponad 20 lat temu. Nie poddała się i nawet wtedy pracowała.
Jak byłam bardzo chora i w środowisku wiedziano, że jestem wyłączona, to Krzysztof Zanussi zaangażował mnie na jeden dzień. Miałam taką scenę z Maxem von Sydowem, gdzie byłam jak cień. Ale zagrałam w "Dotknięciu ręki".
Film został zrealizowany w 1992 roku.
Beata Tyszkiewicz
Mimo choroby Tyszkiewicz nie przestała palić papierosów.
W ogóle sobie tego nie wyobrażam. Tak jak nie wyobrażam sobie nie puścić dymka przy kawie czy przy koniaczku - mówiła w 2010 roku, gdy choroba była już dawno za nią.
Beata Tyszkiewicz
Na szczęście Tyszkiewicz pokonała nowotwór. Niesamowite, że do tej pory nie zdradziła szczegółów choroby, co jest w ostatnim czasie bardzo modne wśród gwiazd.