Kilka lat temu legendarna aktorka wycofała się z życia publicznego. Powodem był pogarszający się stan zdrowia. Córka Beaty Tyszkiewicz, Karolina Wajda, postanowiła opowiedzieć o tym, jak teraz czuje się jej mama.
Aktorka ma problemy kardiologiczne, dlatego unika słońca, a upały spędza w domu. Koliduje to nieco z atrakcjami, jakie Beata Tyszkiewicz zazwyczaj zapewnia przyjeżdżającym z zagranicy wnukom.
Beata Tyszkiewicz w ostatniej rozmowie opowiedziała o kulinarnych tradycjach w swojej rodzinie. Okazuje się, że za sprawą córki musiała zrezygnować z pewnego elementu, który jest nieodzowny u wielu rodzin na wielkanocnym stole.
Karolina Wajda chciała zamieszkać z Beatą Tyszkiewicz, by jeszcze lepiej zaopiekować się chorą matką. Niestety, jak czytamy w jednym z kolorowych tygodników, warszawscy urzędnicy skutecznie im to uniemożliwiają.
84-letnia aktorka choruje i wymaga stałej opieki. Okazuje się jednak, że córka nie może się do niej wprowadzić, ponieważ Beata Tyszkiewicz mieszka w lokalu komunalnym. Gwiazda nie zamierza też przeprowadzić się do podwarszawskiego dworku Karoliny Wajdy.
Karolina Wajda chciała zamieszkać z mamą, by na miejscu móc jej pomagać. Beata Tyszkiewicz jest już w sędziwym wieku. Jednak sęk w tym, że córka aktorki nie może się wprowadzić, a aktorka nie chce opuścić ukochanego miejsca.
Beata Tyszkiewicz od zawsze uchodziła za wielką damę polskiego show-biznesu. Jednak kilka lat temu aktorka zniknęła z życia publicznego. Ma być z nią coraz gorzej. Sprawy nie ułatwia jej niska emerytura.
Karolina Wajda, najstarsza córka Beaty Tyszkiewicz i Andrzeja Wajdy, chciałaby, aby mama zamieszkała z nią w odziedziczonym dworku. Martwi się, że aktorka żyje samotnie w warszawskim mieszkaniu i widuje się jedynie z córką i gosposią.
Beata Tyszkiewicz zakończyła karierę w show-biznesie i dopiero po 80. zaczęła korzystać z uroków emerytury. Wkrótce potem wybuchła pandemia i choć gwiazda z początku mieszkała sama, to w końcu dała się namówić na przeprowadzkę do córki. Teraz cieszy się z towarzystwa obydwu córek i wnuków.
Beata Tyszkiewicz ma dwie córki. Sama tworzy rodzinę patchworkową. Jednak nic nie dorówna skomplikowanym rodzinnym koligacjom młodszej córki aktorki - Mój tata jest trzecim mężem mojej teściowej – wyznała Wiktoria Padlewska-Bosc.
Niebawem ukaże się biografia Beaty Tyszkiewicz. Do mediów wyciekły kolejne fragmenty książki, w której nagą scenę z aktorką wspomina Daniel Olbrychski. Jak na wspomnienia kolegów po fachu reaguje sama Tyszkiewicz?
Beata Tyszkiewicz i Andrzej Wajda w latach 60. byli małżeństwem. Ich miłość nie trwała jednak długo. To aktorka postanowiła rozstać się ze sławnym reżyserem.
Już 12 listopada odbędzie się premiera książki "Beata Tyszkiewicz. Portret Damy". Na jej łamach Daniel Olbrychski opowiedział, że był bliski zakochania się w aktorce. Zdradził także, że złożył jej pewną przysięgę, której dotychczas nie złamał.
Beata Tyszkiewicz nie zamierza ryzykować zdrowiem. Zgodnie z zaleceniami rządu i lekarzy Wielkanoc chce spędzić sama w domu. Aktorka nie widzi w tym jednak żadnego problemu. Wprost przeciwnie.
Beata Tyszkiewicz stara się przestrzegać społecznej kwarantanny i nie wychodzić z domu w czasie pandemii koronawirusa. "Spotykam się tylko z jedną córką, bo przynosi mi różne rzeczy" - powiedziała w rozmowie z Wirtualną Polską.
Jak poinformował "Fakt", Beata Tyszkiewicz powoli wraca do zdrowia. Poczuła się na tyle dobrze, że podziękowała gosposi, która pomagała jej w obowiązkach domowych.
Beata Tyszkiewicz po zawale serca zdała sobie sprawę, że musi w życiu zwolnić. Dzisiaj o jej zdrowie troszczą się córki, a sama aktorka bardziej uważa na siebie.
Rok temu Beata Tyszkiewicz skończyła 80 lat. I choć wydawała się być wtedy w dobrej formie, to nie tak dawno temu przeszła rozległy zawał serca. Córka Karolina chce się nią zaopiekować.