Pójdzie do domu starców. A dzieci mieć nie będzie
Blanka Lipińska szturmem wdarła się do polskiego show-biznesu, otwierając sobie tym samym wiele drzwi. I choć do tej pory raczej o tym nie mówiła, w końcu przyznaje otwarcie - nie zamierza być matką.
Blanka Lipińska zaliczyła bardzo szybki i bardzo głośny debiut w mediach. Jej "365 dni", choć zbierało niepochlebne opinie, w mig stało się hitem. Nie tylko książka, ale i jej ekranizacja biły rekordy popularności. Nie ma się tu czemu dziwić - seksualna tematyka wciąż jest w Polsce poniekąd tematem tabu.
Blanka Lipińska w rozmowie z Pomponikiem postanowiła przełamać kolejne tabu - kobieta powinna być matką. Otóż... nie. Autorka postawiła sprawę jasno: dzieci mieć nie będzie. - Nie chcę mieć dzieci. Mnie jest dobrze, tak jak jest. Poza tym trzeba mieć jeszcze dawcę, a tu... wciąż nic. Z kim? Z nikim - wyznała.
Autorka podkreśliła jednak, że nikt z rodziny nie ma jej tego za złe: - Moi rodzice mają dwóch wnuków. Mają Adasia i Stasia (...). U mnie w rodzinie jest duży szacunek do ludzkich decyzji, bo tak wychowali mnie rodzice. Skoro mnie tak wychowali, żebym szanowała decyzję innych osób, to oni szanują moje i nie mają z tym najmniejszego problemu - przyznała.
Blanka Lipińska tłumaczy się pozbycia z prezentów od Barona
Równocześnie Blanka Lipińska zaznaczyła, że nie boi się o "szklankę wody" na starość: - Dlaczego ja mam sprowadzać kogoś na ten świat z czystego egoizmu, tylko i włącznie z założeniem, że ja czegoś od niego chcę. To jest egoizm potworny. Ty powołujesz życie na ten świat tylko i wyłącznie po to, że chcesz kochać, że chcesz dać świat tej osobie.
Właśnie dlatego zamierza zrealizować plan i wybudować własny dom starców! Zaskoczeni?
