[GALERIA]
Piosenkarka podzieliła się niedawno z fanami radosną nowiną na Facebooku. Jak się okazuje, aktorka ma nowego partnera Mateusza i spodziewa się z nim dziecka. Gwiazda nie dzieli się zazwyczaj z fanami życiem prywatnym, więc było to wyjątkowe wydarzenie. Co myśli o tym jej były partner Ian Dow? Przypomnijmy, że artystka rozstała się ze swoim mężem w ubiegłym roku w atmosferze niemałego skandalu.
- Nie wiedziałem, ale gratuluję im - wyznał "Twojemu Imperium". Zaraz jednak podkreśla, że nie najlepiej wspomina swoje życie z Julką.
Mocne słowa
Były mąż oskarżył Pietruchę o kradzież, a także poinformował, że żona zerwała z nim kontakt, wyrzucając go na bruk. Jak teraz wspomina życie z aktorką?
- Było bolesne i mroczne. Zbyt duże były różnice osobiste i kulturowe, by mogło się nam udać. A gdy zaczęliśmy razem tworzyć płytę, było już tak źle, że pojawiła się nienawiść. Mam również świadomość, że Julia mnie zdradzała, ale czy właśnie z Mateuszem, tego nie wiem. Nie chciałbym iść do sądu... - mówi Dow.
Ona milczy
- Po pierwsze nie zwróciła mi moich rzeczy, które zostały u niej po naszym rozstaniu. A po drugie - wciąż nie uznaje ogromnego wkładu, jaki mam w jej płytę - dodał mężczyzna.
Julia Pietrucha nigdy nie ustosunkowała się do tych oskarżeń.
Sąd?
Ian Dow ma nadzieję, że uda mu się jeszcze porozumieć z Julią Pietruchą, choć nie ukrywa, że w innym przypadku sprawa trafi do sądu.
- Wciąż wierzę, że załatwimy to polubownie. Słowo "sąd" brzmi okropnie i mam nadzieję, że nie będziemy musieli się tam spotkać - powiedział "Twojemu Imperium".
Co myślicie o tej sytuacji?