Były partner Górniak skomentował jej oświadczenie. Tylko podsycił plotki
Do niedawna Górniak była w, wydawało się, bardzo szczęśliwym związku ze sporo młodszym od siebie mężczyzną. Kilka tygodni temu rozstali się, a ze względu na mnóstwo plotek, które wokół zerwania narosły, gwiazda wydała oświadczenie. Jej eks postanowił je skomentować.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Relacja Górniak i Zalewskiego interesowała media i fanów piosenkarki z kilku powodów - diwa nie ma szczęścia w miłości, a jej partner okazał się przystojniakiem po 30. Nic dziwnego, że zakochani nagle znaleźli się na świeczniku. Kolejne doniesienia o namiętnym romansie były bardzo pozytywne - Górniak i jej chłopak mieli razem zamieszkać w luksusowym apartamencie, mówiono nawet, że zamierzają adoptować dziecko. Ich znajomość trwała zaledwie pół roku, jednak gwiazda wydawała się poważnie zainteresowana Mateuszem.
Wkrótce okazało się, że wielka miłość to już przeszłość. Górniak wprost napisała na swoim facebookowym profilu o tym, o czym inni tylko plotkowali.
"Obserwując komentarze i głośne analizy Mediów, zdecydowałam zająć stanowisko w temacie domysłów, dotyczących mojej relacji osobistej. Dlatego wyłącznie, aby nie pozostawiać więcej pola do dowolnej interpretacji i spekulacji potwierdzam, iż związek Nasz z Mateuszem Zalewskim zmuszona byłam kilka tygodni temu zakończyć. Nie jest to dla Nas obojga łatwy czas, dlatego zwracam się z uprzejmą prośbą do wszystkich Mediów, o uszanowanie tego tematu w rozważaniach publicznych. Niezależnie, mimo okoliczności Naszego rozstania, pozostaję Mateuszowi i najbliższym Jemu osobom niezmiennie życzliwa".
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Mężczyzna skomentował oświadczenie, publikując wpis na InstaStory. Nie napisał, że odnosi się do notki byłej partnerki, ale można się tego domyślić.
"Walka, nawet słowna, mężczyzny z kobietą jest niemęska. Nie tego uczył mnie mój Tata. Gdybym teraz wdał się w polemikę zaszedłbym do poziomu, który jest mi obcy" - czytamy w sieci.
Czyżby rozstanie nie przebiegło w przyjaznych stosunkach?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.