Cezary Pazura prześmiewczo o niedzielach bez handlu. "To jakaś szajba"
Cezary Pazura nie ma wątpliwości, że społeczeństwo zwariowało na punkcie wolnych niedziel. Komik po raz kolejny nie kryje swoich poglądów. Na swoim kanale na YouTube drwiącym tonem odpowiedział na zarzuty Polaków.
Cezary Pazura w swoim najnowszym filmie na YouTube poruszył kontrowersyjną kwestię wolnych niedziel. Aktor nie ukrywa, że drażni go podejście ludzi. A już zwłaszcza tych z jego pokolenia, którzy jeszcze nie tak dawno zabijali się o wolne dni.
ZOBACZ TAKŻE: Przyklejone uśmiechy Pazurów spacerują po czerwonym dywanie
Niedziele bez handlu podzieliły Polaków. Dzień ten stał się zmorą dla wszystkich, którzy w weekend chcieliby zrobić zakupy, natomiast uciechą dla tych, którzy tego dnia pracować nie muszą. I choć znajdują się obrońcy projektu Prawa i Sprawiedliwości, to zdecydowanie większa część społeczeństwa wydaje się narzekać na ten "absurdalny" pomysł.
Cezary Pazura stał się obrońcą ustawy wprowadzonej przez Prawo i Sprawiedliwość. Znany z tego, że chętnie mówi o swoich poglądach, w prześmiewczy sposób obszedł się z tematem wolnych niedziel.
- Do czego żeśmy doszli? Niedziele wolne? Od handlu? Przecież to skandal! Wszyscy chcą handlować! – gorączkuje się Pazura w swoim vlogu.
Kabareciarz nie ma wątpliwości, że Polacy powinni zastanowić się, jak inaczej można zagospodarować ten czas.
- Pamiętam, jak za komuny wymyślono, że jedna sobota jest wolna, bo w soboty się pracowało. Jezu, jak myśmy walczyli, żeby ta sobota była wolna; żeby posiedzieć przed telewizorem, pójść do kina, z matką pogadać, co u niej słychać – wspomina.
- Całe moje pokolenie walczyło, żeby soboty i niedziele były wolne, a teraz walczą o to, żeby były zajęte. Czy to nie jest jakaś szajba? – pyta kolejny raz retorycznie Pazura.
A jakie jest wasze stanowisko w tej sprawie?