Nadal nie cichną echa pamiętnego odcinka programu "Na językach", w którym doktor Andrzej Sankowski na podstawie zdjęć oceniał, co znane osoby poprawiły w swoim wyglądzie. Chirurg plastyczny twierdził między innymi, że Ewa Minge miała liczne operacje twarzy. Projektantka skierowała sprawę do sądu i wygrała.
To jednak nie koniec wojny. Sankowski nie zgadza się z wyrokiem i zamierza walczyć o swoje dobre imię.
Dostałem uzasadnienie tego kuriozalnego wyroku i nie czuję się przekonany. Jestem profesjonalistą. Oceniłem wizerunek kobiety, a nie ją samą. Będę walczył już nie tylko z Ewą Minge, ale także o mój autorytet, którym się cieszę i którego nie pozwolę podważać - powiedział "Twojemu Imperium" lekarz.
Projektantka wydaje się tym nie przejmować.
Nie widziałam jeszcze sprawy, w której przegrany nie chciałby udowodnić, że jednak ma rację. Ja spokojnie czekam na uprawomocnienie się wyroku - wyznała.
(fot. AKPA)
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski