Christina Ricci jest w ciąży. Jej życie z mężem było piekłem
Christina Ricci ma za sobą bardzo trudny i bolesny okres. W zeszłym roku rozwiodła się z mężem, który miał ją maltretować na oczach ich synka. Wywalczyła też sądowy zakaz zbliżania się do niej i dziecka. Wygląda na to, że aktorka szybko znalazła pocieszenie w ramionach innego, bo właśnie pochwaliła się wynikiem badania USG.
Christina Ricci, w dzieciństwie znana z takich filmów jak "Kacper" czy "Rodzina Addamsów", w dorosłym życiu grała m.in. w "Oko w oko z życiem", "Speedracer" czy serialu "Pan Am". Na planie tego ostatniego poznała przyszłego męża, który okazał się być potworem w ludzkiej skórze.
Ricci wniosła o rozwód z Jamesem Heerdegenem po prawie siedmiu latach małżeństwa. Aktorka była ofiarą przemocy domowej, maltretowaną przez męża często na oczach dziecka, które skończyło w tym roku siedem lat. Sąd dał jej rozwód, przyznał całkowitą opiekę nad synkiem, a w styczniu 2021 r. nałożył na Heerdegena zakaz zbliżania się.
Wygląda na to, że Ricci wyszła już na prostą, a w jej życiu zachodzą rewolucyjne zmiany. Na szczęście tym razem na lepsze.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
"Życie staje się coraz lepsze" – napisała na Instagramie pod zdjęciem wyniku badania USG, z którego jasno wynika, że 41-latka wróci niedługo do pieluch. Ricci nie zdradziła, kto jest ojcem dziecka. Ale w tym samym czasie niemal identyczne zdjęcie (z takim samym opisem) zamieścił na swoim profilu Mark Hampton.
Kim Hampton jest dla Ricci? Dotychczas wydawało się, że jest tylko jej fryzjerem. Ale wygląda na to, że ich spotkania nie kończyły się tylko układaniem fryzur, którymi Hampton chwalił się później na Instagramie.
Sam Hampton nie napisał wprost, że jest ojcem dziecka Ricci. Ale identyczne zdjęcie z USG i przyjmowanie gratulacji w komentarzach mówią same za siebie.
Trwa ładowanie wpisu: instagram