Chylińska nie chce pracować z Kwiatkowskim. Dał się jej we znaki
Wokalistka grała ostatnio koncert wraz z młodym gwiazdorem i nie wspomina tego dobrze. Przez Kwiatkowskiego cały występ został opóźniony.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Chylińska i Kwiatkowski mieli okazję się poznać z racji wspólnego koncertu w Siemianowicach Śląskich. Organizatorzy zaplanowali, że jako pierwszy na scenie pojawi się Dawid, a po nim wystąpi Agnieszka. Niestety piosenkarka musiała uzbroić się w cierpliwość, bo gwiazdor spóźnił się aż godzinę. Gdy w końcu zjawił się na miejscu, zamiast zabrać się do roboty, zaczął wybrzydzać. Był zły, że nie zostały spełnione jego zachcianki.
– Zrobił natychmiast aferę, że brakuje w jego garderobie awokado, siemienia lnianego i miski dla jego psa. Nie chciał wyjść na scenę, przez co opóźniał także koncert Agnieszki – donosi źródło. Faktu.
Chylińska nie przywykła do takiego zachowania. Jest profesjonalistką i oczekuje od innych tego samego. Kazała Kwiatkowskiemu skrócić swój występ, by nie wyjść na scenę zbyt późno. To ona była gwiazdą wieczoru, a Dawid popsuł jej szyki.
– Ona potrafi przyjechać na miejsce koncertu wcześniej i poczekać. A jemu brakuje pokory i szacunku do pracy innych - dodał informator tabloidu.
Ponoć poirytowana Chylińska oznajmiła swojemu managerowi, że nie zamierza więcej współpracować z Kwiatkowskim. Myślicie, że Dawid powinien przeprosić piosenkarkę?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.