Cleo niczym lalka Barbie. Słodycz przyprawia o ból głowy
Cleo wtargnęła do świata polskiej muzyki w tradycyjnym stroju Słowianki, ale obecnie wokalistka bawi się swoim wizerunkiem. Nie raz możemy oglądać ją w drapieżnym wydaniu, a innym razem w bardziej cukierkowym, tak jak na jej ostatnim zdjęciu na Instagramie.
Cleo zachwyca urodą.
Świat usłyszał o Cleo w 2014 r. za sprawą producenta muzycznego - Donatana, który zaprosił wokalistkę do wykonania utworu "My Słowianie". Jej głos idealnie wpasował się w tę piosenkę, która odniosła zresztą niesamowity sukces i reprezentowała Polskę na konkursie Eurowizji. Cleo niemal z dnia na dzień stała się jedną z najpopularniejszych piosenkarek w kraju.
I choć minęło już kilka lat od debiutu medialnego Cleo, ona wciąż jest kojarzona z pierwotnym wizerunkiem - kwiecista spódnica i długi warkocz. Wokalistka już od dłuższego czasu stylizuje się nieco inaczej, udowadniając, że potrafi zaskoczyć.
Największe metamorfozy gwiazd
Choć pandemia przyczyniła się do tego, że wiele osób zamkniętych w domach zaczęło tyć, Cleo postanowiła, że jeszcze bardziej zadba o swoją figurę. Schudła kilka kilogramów, co widać na zdjęciach w opinających ją kostiumach.
Gwiazda pochwaliła się na Instagramie fotką z planu teledysku do jej nowego utworu. Spowita różem wokalistka wygląda niemal jak lalka Barbie.
"Gdybyście mieli przepis na Eliksir Miłości, o byście zrobili? Piszcie. Nowa piosenka i super słodki teledysk do "Kocham" zbliża się wielkimi krokami" - napisała.
Podoba wam się Cleo w tak przesłodkiej stylizacji?
