Co ze zdrowiem Stana Borysa? Nowe informacje
- Każdego dnia widzę poprawę, choć niewielką – mówi partnerka Stana Borysa, Anna Maleady. Przed muzykiem długa rehabilitacja.
Życiowa partnerka i menadżerka Stana Borysa na bieżąco stara się informować o tym, jak czuje się muzyk. Artysta przeszedł udar niedokrwienny. Był sparaliżowany, a teraz ma lewostronny niedowład. Widać poprawę. Ale jeszcze jakiś czas będzie potrzebował specjalnej opieki.
Według informacji "Życia na gorąco", Stan Borys trafił do wyspecjalizowanego oddziału. Tam będzie rehabilitowany. Maleady nie zdradza, w którym dokładnie szpitalu w Warszawie jest artysta.
- Stan ma szasnę wyjść z tego nawet bez szwanku, jeśli tylko będzie miał bez przerwy rehabilitację i będzie rzetelnie ćwiczył. Myślę, że to potrwa pół roku – mówi w rozmowie z "Życiem na gorąco" dr Sławomir Maciej Gostkowski.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Rehabilitacja, jak wiadomo, łączy się z dużymi kosztami.
- Proszę, uważajcie na zbiórki na pomoc Stanowi Borysowi. Tylko fundacja Lex Nostra ma do tego prawo. Proszę, bądźcie ostrożni, dziękujemy - napisała partnerka artysty jakiś czas temu.
Po kilku dniach sytuacja się wyjaśniła. A Maleady opublikowała wpis, w którym opisała, z czego wyniknęło nieporozumienie ze zbiórką.
- Jeśli ktoś z USA chciałby wesprzeć i pomóc Stanowi Borysowi w postaci finansowego wsparcia w rehabilitacji podaje namiary odrębnego konta w Fundacji LEX NOSTRA o numerze 16 1090 1030 0000 0001 1855 1374 (Santander Bank Polska). Jesteśmy ogromnie wdzięczni za każdy miły gest ze strony fanów i przyjaciół Stana Borysa . Bardzo dziękujemy za wsparcie – pisze menadżerka artysty.
Zobacz też: Stan Borys o cenzurze: "To są bzdury! Jestem ponad politykę"
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski