Córka Agaty Kuleszy zerwała kontakt z ojcem. On wyciąga do niej rękę

Drogi Agaty Kuleszy i operatora filmowego Marcina Figurskiego rozeszły się kilka lat temu. Byli małżonkowie rozstali się w atmosferze skandalu: aktorka miała założoną na policji Niebieską kartę dla ofiar przemocy domowej, a mąż oskarżał ją o molestowanie i przemoc psychiczną. Później toczyli sądową batalię i dopiero niedawno udało im się uzyskać rozwód.

Ich 25-letnia córka Marianna mocno przeżyła całą sytuację, ostatecznie stając po stronie matki. Zerwała kontakt z ojcem, choć ten liczy na to, że z biegiem czasu naprawią relację. Wkrótce dziewczyna skończy studia na Wydziale Medycyny Weterynaryjnej SGGW i poważnie myśli już o zawodowej przyszłości. Marzy jej się założenie z kolegą z roku własnej kliniki.

- Marianka nie chce zwlekać z biznesem. Wie, że z roku na rok renoma jej kliniki będzie coraz większa. A ona nie wyobraża sobie innej profesji. Leczenie zwierząt to jej powołanie - zdradza osoba z otoczenia rodziny w rozmowie z "Na żywo".

Córka Agaty Kuleszy sprecyzowała swoje plany po odbyciu praktyk studenckich. Wcześniej zastanawiała się nad karierą naukową, ale teraz jest przekonana do czynnej pracy w zawodzie.

- W trakcie stażu w klinice w Piasecznie sprawdziła się tak znakomicie, że otrzymała propozycję pracy. Jednak ona zamierza podążać za swoim marzeniem - dodał informator tygodnika.

Gdyby Marianna Figurska potrzebowała wsparcia przy otwarciu biznesu, ojciec zapewnia, że może na niego liczyć. Czeka tylko na sygnał z jej strony.

- Zawsze jej pomogę we wszystkim. To moja córka, to ja ją wychowałem. Wiem, że kiedyś to sobie przypomni - cytuje słowa Figurskiego tygodnik.

Zapewne również Agata Kulesza pomoże córce na początku kariery, jeśli będzie taka potrzeba. Aktorka chroni jednak swoją prywatność i nie zwierza się mediom ze swoich relacji rodzinnych.