Córka tragicznie zmarłego Paula Walkera wspomina ojca. Meadow ma już 21 lat

Meadow to jedyne dziecko tragicznie zmarłego Paula Walkera. Gwiazdor "Szybkich i wściekłych" zginął 30 listopada 2013 r. Prowadzone przez przyjaciela aktora rozpędzone Porsche Carrera GT wypadło z drogi w kalifornijskim Santa Clarita, wpadło na słup i stanęło w płomieniach. Sekcja zwłok wykazała, że mężczyźni ponieśli śmierć kilkadziesiąt sekund później w pożarze wraku.

Miała zaledwie 14 lat, gdy straciła ojca. Dopiero od niedawna zaczęła się mocniej udzielać w mediach społecznościowych. To tam możemy śledzić m.in. jej działalność charytatywną. Dziś Meadow ma 21 lat i prowadzi fundację im. Paula Walkera. Oprócz tego zajmuje się modelingiem. Ostatnio opublikowała wzruszający zdjęcie z tatą z przeszłości z okazji jego urodzin.

Meadow Walker regularnie wrzuca na Instagrama wspominkowe zdjęcia z rodzinnych archiwów. Nie inaczej było w rocznicę urodzin tragicznie zmarłego ojca.

Na profilu 21-latki pojawiło się zdjęcie z ojcem, gdy miała zaledwie kilka lat oraz podpis: "Moment, w którym zdałam sobie sprawę, że jesteśmy bliźniakami. Wszystkiego najlepszego dla najpiękniejszej duszy"

Więź, która łączyła Paula Walkera i Vina Diesla obrosła w legendę. Znajomość, która rozpoczęła się od spotkania na planie "Szybkich i wściekłych" przerodziła się w przyjaźń dwóch aktorów.

Diesel po stracie przyjaciela poczuł się w obowiązku otoczenia opieką jego najbliższych. Dla córki Walkera od zawsze był po prostu wujkiem i łączyły go z nią rodzinne relacje. Sytuacja nie zmienia się od lat, czego dowodem jest chociażby zdjęcie z dziećmi aktora: Pauline, Similce i Vincentem.

Aż trudno uwierzyć, że Mealow nie robi na światowych wybiegach takiej kariery, jak chociażby Kaia Gerber, córka Cindy Crawford. 21-latka ma piękną twarz, duże niebieskie oczy, jest wysoka i bardzo szczupła. Co więcej, zdjęcia, które regularnie publikuje w mediach społecznościowych dowodzą, że doskonale czuje się przed obiektywem.