Czesław Mozil o strajku nauczycieli: "Należy im się szacunek"
Czesław Mozil to kolejny gwiazdor, który postanowił odnieść się do strajku. Sam jest synem nauczycielki.
Czesław Mozil napisał na Facebooku: - Jestem synem nauczycielki. Moja mama dbała o to, abym poradził sobie w szkole na emigracji. Moja mama dbała o to, abym nigdy nie wstydził się swoich korzeni […].Tak, wspieram nauczycieli z całego serca. Mają trudne i niewdzięczne zadanie przygotować nas na ten piękny, ale i niełatwy świat. I chociażby za to należy im się, szanowni państwo, szacunek.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Pod postem posypały się komentarze:
- Jestem córką nauczycielki, pochodzę z rodziny, w której mamy dwie generacje związane ze szkołą. Kiedy słyszę, ile jadu wylewa się na nauczycieli, robi mi się słabo.
- Również jestem córką nauczycielki. Pamiętam jak byłam mała i moja mama pracowała do 20:00 lub dłużej (zebrania, dyskoteki szkolne) a ja musiałam siedzieć w tym czasie na korytarzu bo nie było mnie z kim zostawić.
- Pięknie napisane!
Zobacz także: Strajk nauczycieli. Według MEN do protestu przystąpiło 48,5 proc. szkół
Ale nie wszyscy zgadzają się z muzykiem:
- Nauczyciele nie strajkują, by zyskać szacunek. Żądają podwyżki o tysiąc złotych, a ta kwota to w zasadzie połowa wypłaty dla wielu Polaków. Czemu jedni mają dostać, kosztem innych?
- Dobrze, że reszta świata w pracy ma łatwe i przyjemne zadania
8 kwietnia w wielu polskich szkołach nie odbyły się lekcje z powodu trwającego strajku nauczycieli. Pedagodzy nie doszli do porozumienia z rządem, dlatego postanowili zaprotestować. Poparło ich wielu celebrytów, w tym Dawid Podsiadło, Kuba Wojewódzki i Magda Mołek.