Łkając wyzywał go do upadłego. Teraz przeprasza
Syn króla disco polo słynie ze swojego awanturniczego usposobienia. Daniel Martyniuk ma na swoim koncie areszt za posiadanie narkotyków, liczne mandaty za łamanie kwarantanny i publiczne obrzucanie wyzwiskami znanych osób w sieci. W maju 2020 r. 31-latek zamieścił na Insta Story nagranie, na którym załzawiony w emocjonalny sposób opowiadał, co mu się przydarzyło. Padły mocne słowa, z których teraz młody Martyniuk się wycofuje.
Łkając wyzywał go do upadłego. Teraz przeprasza
Syn króla disco polo słynie ze swojego awanturniczego usposobienia. Daniel Martyniuk ma na swoim koncie areszt za posiadanie narkotyków, liczne mandaty za łamanie kwarantanny i publiczne obrzucanie wyzwiskami znanych osób w sieci.
W maju 2020 r. 31-latek zamieścił na Insta Story nagranie, na którym załzawiony w emocjonalny sposób opowiadał, co mu się przydarzyło. Padły mocne słowa, z których teraz młody Martyniuk się wycofuje.
Obrzucił właściciela sklepu obelgami
Daniel Martyniuk twierdził, że będąc gościem sklepu odzieżowego Grail Point w Warszawie, został na polecenie właściciela potraktowany przez ochronę gazem łzawiącym.
"Tak traktujesz ludzi? Za kogo ty się uważasz, chłopie? Patrzcie, jak on traktuje innych ludzi. Wysyła swoich ludzi, bo np. nie lubi syna Zenka Martyniuka, którego trzeba zagazować, bo on jemu nie odpowiada" - perrorował Daniel na Insta Story, rzucając co chwilę przekleństwem.
Daniel Martyniuk publicznie się kaja
Właściciel sklepu Grail Point twierdził, że nikt z pracowników nie odpowiadał za opisywaną przez Martyniuka sytuację i zapowiadał, że skieruje sprawę do sądu. Widocznie tak się stało, skoro 9 miesięcy później na Insta Story Daniela Martyniuka pojawiły się przeprosiny.
"Przepraszam Pawła Sabrańskiego za to, że w dniu 29 maja 2020 r. zamieściłem na swoim profilu Instagram relację, w której kierowałem wobec niego oraz sklepu Grail Point groźby, słowa obelżywe oraz bezpodstawne zarzuty, iż na jego zlecenie użyto wobec mnie gazu oraz przemocy, pomimo iż nigdy nie podejmował on takich działań. Wyrażam głębokie ubolewanie za zaistniałą sytuację" - czytamy.