Demi Lovato przeszła duchową przemianę. Ochrzciła się w rzece Jordan
Demi Lovato ma za sobą ciężki okres. W stanięciu na nogi pomogła jej wizyta w Izraelu, gdzie przyjęła chrzest w rzece Jordan, tak jak biblijny Jezus.
Jak przystało na dziecięcą gwiazdę telewizji, popularność negatywnie odbiła się na jej życiu prywatnym. Aktorka i piosenkarka przez lata walczyła z uzależnieniem od alkoholu i narkotyków, zaburzeniami odżywiania i depresją. Zdiagnozowano u niej chorobę afektywną dwubiegunową.
Rok temu Demi Lovato niemal przedawkowała heroinę. Trafiła na odwyk i od tego czasu pozostaje w trzeźwości. 27-letnia wokalistka powoli wraca do pracy. Jedną z jej najnowszych piosenek "Farewell Song" usłyszymy wkrótce w filmie "Kraina lodu 2".
Demi Lovato podkreśla, że stara się odciąć od toksycznego środowiska, które sprowadzało ją na złą drogę. Dlatego postanowiła się wyciszyć i odwiedzić miejsce religijnego kultu w Izraelu.
Piosenkarka została wychowana w wierze. Nigdy jednak nie czuła się religijną osobą. Poczuła, że to odpowiedni moment, aby nawiązać więź z Bogiem. Stąd podczas duchowej wyprawy zdecydowała się na rytualny chrzest w rzece Jordan. Pochwaliła się tym faktem z fanami.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
"Ta podróż była bardzo ważna dla mojego dobrego samopoczucia, dla mojego serca i duszy. Jestem wdzięczna za te wspomnienia i za wypełnienie Bogiem dziury w moim sercu. Dziękuję za to, Izraelu" - napisała na Instagramie.
Oby po latach ciężkich przeżyć Demi Lovato udało się osiągnąć spokój ducha. Miejmy nadzieję, że duchowa przemiana jej w tym pomoże.