Demi Moore z córką na czerwonym dywanie. 57-letnia gwiazda promienieje
Demi Moore starzeje się z klasą
Demi Moore teraz, jako kobieta zbliżająca się do 60., wygląda piękniej niż w czasach swojej młodości. Wówczas była nieco krąglejsza. Poza tym moda lat 80., gdy Demi zaczęła robić karierę, nie dodawała młodej gwieździe uroku. Fryzury lepiły się od lakieru, a ubrania były workowate i niekształtne. Dekadę później było niewiele lepiej. Choć to wydaje się niemożliwe, Moore w latach 90. wyglądała dojrzalej niż obecnie. Teraz o jej wieku przypominają jedynie zmarszczki.
Ostatnio gwiazda pojawiła się w jednej z dzielnic Los Angeles na wystawie fotografii magazynu "Vanity Fair". Demi Moore nie mogło tam zabraknąć. Przed laty aktorka pokazała się na okładce pisma nago i w zaawansowanej ciąży.
Na czerwonym dywanie towarzyszyła jej najstarsza z córek, Rumer. Są do siebie podobne?
Demi Moore i Rumer Willis - mama i córka
Choć podczas sesji zdjęciowej z 1991 r. Demi była w ciąży ze średnią z trzech córek, Scout LaRue Willis, to na wydarzeniu partnerowała jej Rumer.
Demi Moore - dojrzała i piękna
Na imprezie Demi stawiła się ubrana w czarną kreację. Miała rozpuszczone włosy, które sięgają jej aż do pasa. Ale największą ozdobą gwiazdy był uśmiech.
Demi Moore - kariera młodej mamy
Demi Moore urodziła Rumer w 1988 r. Miała wówczas 26 lat i świetnie zapowiadała się jako aktorka. Kolejne ciąże nie przeszkodziły jej w osiągnięciu celu. Zagrała w takich filmach jak "Uwierz w ducha", "Niemoralna propozycja" czy "Striptiz". Macierzyństwo nigdy jej nie ograniczało.
Demi i Rumer - przyjaciółki
Po latach stało się jasne, że choć związek Demi z Brucem Willisem zakończył się fiaskiem, to aktorce udało się zbudować silne relacje z córkami. Obecnie przyjaźni się z wszystkimi trzema. Rumer ma już 31 lat, Scout LaRue 28 lat, a Tallulah Belle 26.
Demi Moore - wzór dla córek
Demi odniosła sukces w branży filmowej, podobnie jak obaj jej mężowie - Bruce Willis i Ashton Kutcher. Wszyscy byli wzorami do naśladowania dla dorastających córek. Niestety, dziewczynom, które chciały iść w ich ślady, nie udało się zrobić wielkich karier, choć wszystkie pojawiły się w kilku produkcjach. Rumer Willis ostatnio można było oglądać w "Pewnego razu w... Hollywood".