Doda gorzko o polskim show-biznesie. "Mamy braki i niedostatki w różnych kwestiach"
Doda, która przygotowuje właśnie swoją ostatnią trasę koncertową, ma gorzką refleksję na temat funkcjonowania polskiej branży rozrywkowej. - To nie jest wina artystów - mówi.
Doda przygotowała nowe reality show
Piosenkarka przygotowuje właśnie trasę koncertową, którą zapowiada jako swoją ostatnią. W przygotowaniach towarzyszyła jej ekipa telewizyjna, która realizowała o niej reality show. Program zatytułowany "Doda. Dream Show" trafi na antenę już 4 września.
Doda często opowiada o swoim programie w wywiadach. W rozmowie z "Super Expressem" powiedziała szczerze, co sądzi o polskim show-biznesie.
Zapytana o to, dlaczego Polacy nie robią kariery na Zachodzie, odpowiedziała: - To nie jest wina gwiazd. Przecież amerykańskie gwiazdy po prostu stają w punkcie, który im pokazują producenci, reżyserzy, bardzo rzadko inwestują w karierę swoje własne pieniądze, bo po prostu przychodzą na gotowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Doda z powrotem na antenie TVN? Znowu pojawia się w programach stacji. "To pułapka"
Doda uważa, że cała polska branża cierpi na niedostatki: - To reality show też pokaże jakie mamy braki, niedostatki w różnych kwestiach, braki świadomości. Ludzie od nas wciąż oczekują, albo wręcz żądają, albo nazywają nas jakimś polskim odpowiednikiem, a tak naprawdę my, polscy artyści, sami w sobie jesteśmy superwartościowi i wystarczający, tylko brakuje nam narzędzi czy zaplecza, żeby w odpowiedni sposób epatować tym artyzmem.
