Doda komentuje plotki o rzekomym kryzysie w małżeństwie
Dobrze wie, co się dzieje, jeśli upublicznia się swoje małżeństwo. Związki Dody z Majdanem czy Nergalem były rozgrywane medialnie przez wiele miesięcy. Teraz artystka nie pokazuje męża, gdzie tylko się da. To wywołało już sporo plotek.
Doda przyznaje w najnowszym wywiadzie, że małżeństwa popularnych osób rozpadają się tak łatwo, bo są wystawione na widok publiczny. Kto jak kto, ale Doda wie o tym najlepiej. Przed laty rozpisywano się o jej życiu z Radosławem Majdanem, a rozstanie było wielką sensacją. Była też historia z Nergalem, dla którego Doda oddała szpik kostny. Tym gestem poruszyła wielu Polaków i zainicjowała akcję poszerzania bazy dawców szpiku. Nie ma co wspominać o sprawie z Emilem Haiderem, która dalej ciągnie się za artystką...
Zobacz: Dorota Rabczewska o metamorfozie męża: "Zobaczył show biznes od kulis"
W kwietniu 2018 r. gruchnęła informacja, że Doda wyszła za mąż. Internauci, dziennikarze i gwiazdy byli w szoku, bo nikt nie wiedział, że Doda ma w ogóle narzeczonego. Artystka udowodniła tym samym, że jak się chce, to można zachować takie sprawy dla siebie. Dodę obsypano gratulacjami i słowami podziwu, że zdołała ukryć wszystko przed opinią publiczną.
Doda i Emil Stępień chętnie pokazywali się na imprezach, nagrywali się w mediach społecznościowych. Od jakiegoś czasu Emila nie widać praktycznie w materiałach publikowanych przez Dodę na Instagramie.
To wywołało plotki, że w związku gwiazdy źle się dzieje. Tak, wystarczyło to, że przez chwilę nie nagrywała męża (taka ironia XXI wieku).
Doda w rozmowie z "Party" wyjaśnia:
- Prawda jest taka, że postanowiłam nie upubliczniać małżeństwa. Znam popularne osoby, które dawno rozstały się z partnerami, a nadal wrzucają z nimi zdjęcia do internetu, bo na tym zarabiają. Instagram to nie jest prawdziwe życie, to nie jest nawet większy kawałek życia, a wszyscy uznają go za prawdę objawioną.
Przyznała też: - Im więcej prywatności pokazywałam ludziom, tym mniej zostawało dla mnie i dla mojej relacji z partnerem. Nie chcę już świecenia reflektorami na mój związek.
Doda i Emil pozowali ostatnio razem do zdjęć w marcu tego roku. Trzeba przyznać, że Dodzie za taką decyzję należy się szacunek. Pokazuje, co tak naprawdę jest ważne.