GALERIA
Doda wie, jak zrobić show! Na Flesz Fashion Night nie mogła przejść niezauważona. We właściwym dla siebie stylu kokietowała fotoreporterów, przechadzając się po czerwonym dywanie i przyjmując ponętne pozy. Wszystko po to, by wyeksponować mieniącą się w świetle reflektorów kreację. A nie da się ukryć, robiła piorunujące wrażenie! Zobaczcie, dlaczego.
Najjaśniejsza gwiazda
Doda nie byłaby sobą, gdyby nie wybrała najbardziej rzucającej się w oczy kreacji. Na czerwonym dywanie pojawiła się w długiej, prześwitującej sukni. Cieniutki materiał był poprzetykany lśniącymi drobinkami, które mieniły się w blasku fleszy.
Kreacja w pełnej krasie
Blask to jednak nie wszystko. Pod kreację Doda założyła jedynie mocno wykrojone, jasne body. Dzięki temu zgromadzeni na imprezie mogli zobaczyć kryjącą się pod materiałem sylwetkę niemal w pełnej krasie. Szczególnie w oczy rzucała się... zgrabna pupa wokalistki.
Ponętne pozy
Doda skrzętnie wykorzystała zainteresowanie i prezentowała walory prężąc się przed fotoreporterami na ściance. Nie da się ukryć, nic im nie umknęło. Trudno się dziwić, że tak dobrze udokumentowali przechadzkę piosenkarki po czerwonym dywanie. Tył stylizacji robił piorunujące wrażenie!
Królowa czerwonego dywanu
Doda niewątpliwie zdawała sobie właśnie sprawę, jakie wrażenie zrobiła na imprezie. Chętnie więc pozowała przed obiektywami aparatów, z dumą prezentując każdy szczegół nietypowej stylizacji. Uwagę przyciągnęła też jej szczuplutka sylwetka.
Efekt wow
Nie da się ukryć, mało kto potrafi zrobić takie show, jak Doda. Nawet na ściance. A jak się wam podoba jej wieczorowa stylizacja?