Doda miała dać ślubne show, a zaśpiewała piosenkę o rozstaniu. Sprawdziliśmy, o czym jest "Riotka"
Jakiś czas temu mówiło się o tym, że Doda na sopockiej scenie odwzoruje swój hiszpański ślub. Tymczasem podczas kultowego festiwalu Polsatu śpiewała o rozczarowaniu w miłości. Tekst "Riotki" budzi wątpliwości, czy Doda na pewno jest dzisiaj szczęśliwa.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Na jej występ czekaliśmy z zapartym tchem. Doda miała dać wyraz swojej miłości do ukochanego męża, a tymczasem zaśpiewała piosenkę, która mówi o nieszczęśliwej miłości i uczuciach, które potrafią się wypalić.
Kiedyś Sopot TOP Trendy, a dzisiaj Polsat SuperHit Festwial to muzyczne wydarzenie roku. Artyści mają okazję zaprezentować się przed kilkumilionową publicznością na sopockiej scenie i zgarnąć bursztynowego słowika, czyli jedną z najbardziej prestiżowych nagród. Dlatego też ich występy są zawsze bardzo przemyślane i dopracowane.
Kilka tygodni temu "Fakt" poinformował o tym, że Doda w Sopocie pokaże się na scenie z mężem. Jej show miało być przepełnione symboliką ślubną i cała Polska po raz kolejny miała dowiedzieć się o jej szczęściu.
- Już zapowiedziała współpracownikom, że pierwszy duży telewizyjny występ po ślubie ma być wyjątkowy. Wszyscy pracują w pocie czoła, by sprostać jej wymaganiom – powiedziała "Faktowi" koleżanka Dody zaledwie kilka tygodni temu.
Tymczasem od Dody dostaliśmy nie lada zagwozdkę. "Miał być ślub..." - jak śpiewała kiedyś Brodka. "Riotka" to piosenka o gasnącym uczuciu i rozczarowaniach w miłości. Nie sposób inaczej interpretować tego utworu. Z okazji swojego ślubu Doda wypuściła nawet teledysk i specjalnie napisaną z tej okazji piosenkę - każdy myślał, że tym "zaskoczy" widownię.
Zobacz też: Co się kryje za płaczem Dody? "Nowa linia obrony, gra na współczucie. A może jest w ciąży?"
O czym jest "Riotka", którą Doda zaśpiewała ślubne show? Sprawdźcie:
Ile znaczy twarz, którą masz na start?
Całe twoje gry, jak firmowy znak.
Okiem wodzisz mnie, kryjesz się, choć nie umiesz.
Dużo wiem, nie uwierzę już w przelotny ten sen.
Znam ten scenariusz;
Kiedy jak teraz,
Zalewasz mnie milionem słów!
Sama cię przecież w nim obsadziłam
Żadnego z nich nie powiesz jutro!
Juuuuuuuż...
Nie będziesz jutro czuć.
Ja dobrze wiem, na który gest mam czas,
Słowa dane w noc, w dzień nic dla mnie nie znaczą.
Pierścionki te co mówiły, że są na zawsze,
Przetopione są na koronę właśnie!
Znam ten scenariusz;
Kiedy jak teraz,
Zalewam Cię milionem słów!
Po najpiękniejszych wszystkich dziś pływam
Żadnego z nich nie powiem jutro!
Jutro nie będę, nie, jutro nie będę czuć.
Jutro nie będę, nie będę jutro czuć.
Jutro nie będziesz, nie, nie, jutro nie będziesz czuć.
Jutro nie będziesz, nie będziesz jutro czuć!
To co dziś niesie, jutro nie ma szans,
To co dziś płonie, to tylko ogień ciał.
Znam ten scenariusz;
Kiedy jak teraz,
Zalewam Cie milionem słów!
Po najpiękniejszych wszystkich dziś pływam
Żadnego z nich nie powiesz jutro!
Juuuuuuuż...
Juuuż... nie powiem jutro,
Juuuuuuuż... żadnego z nich
(Juuuż) nie będę jutro czuć.
Nie będę już, nie będę już.
Nie będę już, nie będę jutro czuć!
Jutro nie będziesz, nie, nie, jutro nie będziesz czuć,
Jutro nie będziesz, nie będziesz jutro czuć.
Wydawać by się mogło, że to kryzys w szczęśliwym małżeństwie Rabczewskiej-Stepięń. Ale kilka godzin po show wstawiła zdjęcie z Emilem na swój profil na Instagramie.
Jak myślicie, czy coś się zadziało niedobrego w ich małżeństwie?
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.