Doda odrobinę przesadziła? Biust zakryła jedynie maleńkimi rombami
Doda po rozwodzie postanowiła żyć pełną piersią. Piosenkarka robi rzeczy, których nie robiła wcześniej - morsuje, lata w tunelu aerodynamicznym. Ostatnio wzięła też udział w sesji odważniejszej od wszystkich dotychczasowych.
Doda ma za sobą trudne miesiące. Jej małżeństwo od dłuższego czasu było totalnie nieudane, więc teraz, gdy gwiazda rozstała się z mężem, może odetchnąć z ulgą. W końcu przestała się stresować - i ze względu na koszmarny związek, i z powodu ukrywania prawdy o nim przed fanami. Teraz Doda aż promienieje.
Dowód? Najnowsza sesja z jej udziałem. Blisko 38-letnia piosenkarka z okazji urodzin, które będzie obchodziła 15 lutego, zdecydowała się na rozbieranki. I to jakie!
Na jej instagramowym profilu pojawiło się krótkie nagranie zza kulis sesji. Widać na nim Dodę od pasa w górę. Gwiazda paraduje jedynie w skąpym staniku przysłaniającym bardzo niewielką część jej biustu. Praktycznie występuje topless i absolutnie się tego nie wstydzi.
Doda w wyrazistym makijażu, z lekko wilgotnymi włosami i właściwie pozbawiona ubrania niektórym może przypominać Pamelę Anderson.
Co sądzicie o sesji Dody w tak skąpym wydaniu? To idealny pomysł na świętowanie 38. urodzin? Gwiazda pewnie pochwali się efektami pracy fotografa w okolicy walentynek. Będziecie czekać?