Doda przygotowuje się do wojny? Pokazała, jak się zahartowuje
Wokalistka zaskoczyła swoich fanów refleksami na temat obecnej sytuacji między Rosją i Ukrainą. Nie przeszkodziło jej to jednak w zaprezentowaniu się w kusym wdzianku.
Choć Doda znana jest z prowokowania swoim strojem i zachowaniem, gwiazda od lat szczyci się wysokim ilorazem inteligencji. Ostatnio postanowiła wykorzystać swoje doświadczenia z ostatniego, traumatycznego małżeństwa do stworzenia warsztatów rozwojowych dla fanów.
Niekiedy wokalistce zdarza się też podzielić swoimi przemyśleniami na inne, społeczne tematy. Nie zawsze mądrze np. na początku pandemii sugerowała, że stoi za nią Bill Gates. Tym razem przy okazji morsowania, rzuciła, że w ten sposób przygotowuje się na inwazję rosyjskich wojsk na Ukrainę.
- Dzisiaj jest piękna pora na morsowanie, trzeba się cieszyć każdą chwilą, ponieważ po olimpiadzie zaczyna się wojna i trzeba być przygotowanym, zahartowanym na wszystko - powiedziała na Insta Stories.
Po wrzuceniu fotek w stroju kąpielowym gwiazda musiała wyjaśnić swoim fanom, co miała na myśli. Wręcz zarzuciła im brak szerokich horyzontów myślowych.
- Wielu z was jest zaskoczonych moim ostatnim InstaStories, mam wrażenie, że jesteście oderwani od rzeczywistości niektórzy i bardziej was interesują głupie plotki wokół celebrytów, niż to, co się faktycznie dzieje na świecie i co może nas dotknąć - grzmiała.
Gorące premiery 2022. Na te produkcje czekamy
- Nadchodzą smutne czasy, ja nie wiem, jak w takim razie ma odbyć się Eurowizja. Nie wiem, z czego tu się cieszyć w momencie, kiedy dosłownie obok będzie wojna. Nie wiem, czy to dobry moment na święto muzyki. Cała Europa raczej powinna się przeciwstawić takim sytuacjom - powiedziała.
Zapytała też fanów, czy są patriotami. Sama zapewniła, że "pierwsza pójdzie na front".