Doda chwali się... PIERŚCIONKIEM ZARĘCZYNOWYM?! Spójrzcie, jak lśni

Dorota Rabczewska przez długi czas nie miała szczęścia w miłości. Po oświadczynach Radosława Majdana, ślubie, medialnym małżeństwie i jeszcze głośniejszym rozwodzie odnosiła kolejne związkowe klęski.

Pomiędzy dwoma rozwodami, jakie ma na swoim koncie, doszło do jeszcze jednych zaręczyn piosenkarki. W lipcu 2015 r. przyjęła oświadczyny Emila Haidara, ale już kilka miesięcy później ogłosiła rozstanie z przedsiębiorcą. Co więcej, były partner celebrytki rozpętał medialną aferę, domagając się od Dody zwrotu cennego pierścionka zaręczynowego.

Teraz znów w kolorowej prasie pojawia się temat potencjalnego narzeczeństwa Rabczewskiej. Najpierw błyskotka nieśmiało mignęła na opublikowanym w mediach społecznościowych selfie. Teraz brylant dumie lśnił na ściance podczas jednej ze stołecznych imprez.

Doda nigdy nie bawiła się w subtelności. W tym jednak wypadku delikatne podsycanie plotek dotyczących jej życia uczuciowego jest jej bardzo na rękę. Pogłoski o rzekomych zaręczynach Doroty Rabczewskiej zbiegają się bowiem z premierą jej autorskich perfum.

Najpierw na profilu poświęconym produktom piosenkarki pojawiła się seria zdjęć, na których celebrytka pozowała z flakonem wspomnianych perfum. Internetowi "detektywi" właściwie od razu wyłapali, że na serdecznym palcu artystki mieniła się bardzo sugestywna, diamentowa błyskotka.

Teraz Doda zjawia się na jednej ze stołecznych imprez, związanej z działalnością Fundacji DKMS, i od razu przykuła uwagę paparazzi. Piosenkarka podkreśliła swoją figurę strojem i ewidentnie wyróżniała się z tłumu.

Co więcej, na jej serdecznym palcu prawej dłoni znalazł się ten sam, możliwe że zaręczynowy pierścionek z ogromnym brylantem. Rabczewska nie próbowała go ukryć, a nawet eksponowała błyskotkę, jednocześnie wystawiając do obiektywów flakon swoich perfum.