Doda w maksymalnie opiętej sukience. Jednego nie przewidziała
Doda znów zadbała o to, by będąc w gronie innych gwiazd, nie zginąć w tłumie. Ma na to niezawodne triki, które działają od lat. Tylko spójrzcie, jak wyglądała. I z jakim niespodziewanym problemem się borykała.
Wiosenna edycja programu "Szansa na sukces. Opole 2023" dobiegła końca. O udział w opolskim koncercie "Debiuty" zawalczyło 11 kandydatów. Wśród zaproszonych na to wydarzenie gwiazd można było dostrzec m.in. Kasię Cerekwicką, Lanberry i Justynę Steczkowską. Jednak tą, na którą były skierowane wszystkie kamery i obiektywy aparatów, była oczywiście Doda.
Tego dnia wokalistka zaskoczyła swoją stylizacją. Zresztą, jak zawsze. Jeśli ktoś pomyślał, że Rabczewska kiedykolwiek przejdzie w tłumie niezauważenie, to był w ogromnym błędzie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Doda o ignoranckim zachowaniu Edyty Górniak wobec niej. "Rozbawiło mnie to"
Co prawda, tym razem porzuciła kiczowaty róż i pióra. W zamian postawiła na klasyczne złoto. Nie byłaby jednak sobą, gdyby przyszła w nudnej stylizacji. Doda zdecydowała się na niesamowicie obcisłą sukienkę, która sięgała jej niemal do samych kostek. Góra kreacji mocno wyeksponowała jej biust. Do całości dobrała czarne sandałki na wysokim obcasie.
Czy wyglądała obłędnie i skradła show? Oczywiście! Czy tak zjawiskowa kreacja sprawiła Dodzie kłopot? Tak! Okazało się bowiem, że sukienka jest tak obcisła, że nie można w niej swobodnie się poruszać. Ba! Nawet chodzić. Piosenkarka, z właściwym dla siebie humorem, zaprezentowała na Instagramie, w jaki sposób się przemieszczała. Zobaczcie sami!
Trwa ładowanie wpisu: instagram