Wycięto jej guza. Dorota Gardias właśnie poznała wyniki
Dorota Gardias jakiś czas temu przeszła operację wycięcia guza piersi, który został poddany badaniom. Pogodynka w końcu poznała ich wynik. Ma powody do radości.
Dorota Gardias jest osobą, która otwarcie mówi o swoim zdrowiu. Gdy na początku września wyjawiła, że wykryto u niej nowotwór piersi, od tamtego czasu regularnie relacjonowała, co się u niej dzieje. Po tym, jak pogodynka przeszła zabieg na początku października, pozostało jej oczekiwać na wyniki badań.
Za sprawą "Faktu" wiemy, że Gardias już je zna. I są one dobre. Teraz musi robić jedną rzecz. – Jestem taka szczęśliwa, bo badania histopatologiczne nie wykazały, że ten mój guz był złośliwy i nie muszę brać ani chemioterapii, ani stosować radioterapii. Poczułam wielką ulgę, choć wiem, że co jakiś czas będę musiała kontrolować zdrowie i że nie wolno mi tego zaniedbać – powiedziała.
Zobacz: Statyny nie tylko na wysoki cholesterol. Pomogą też kobietom z rakiem piersi
Pogodynka przyznała, że bardzo obawiała się tych wyników. Zakładała, że czeka ją długa walka o zdrowie. – To jest tak straszny kłopot, jak zdrowie siada, zwłaszcza teraz. Bałam się, bo to taka choroba, na którą nie ma się wpływu, gdy się zachoruje już nic nie można zrobić i ta bezradność jest przerażająca – przyznała tabloidowi.
Na końcu dodała, że nie chciałaby więcej przeżyć czegoś takiego. Zachęciła również inne kobiety do częstych badań.