Dyrektor teatru w Berlinie rezygnuje. Oskarżono go o molestowanie
Klaus Doerr złożył rezygnację z pełnienia funkcji dyrektora berlińskiego teatru Volksbühne. Pojawiły się liczne oskarżenia przeciw niemu o nadużycie władzy i molestowanie seksualne.
O sprawie pisze dziennik "Tageszeitung". Dziesięć kobiet złożyło skargę na Klausa Doerra do organizacji Themis, która zajmuje się zwalczaniem molestowania seksualnego i przemocy w branży filmowej i teatralnej. Dalej skarga została przekazana do berlińskiego wydziału ds. kultury, któremu podlega Doerr. Tamtejszy senator (minister) dr Klaus Lederer rozmawiał z kobietami w drugiej połowie stycznia, a z Doerrem na początku marca. Skarga nadal jest oceniana. Zdaniem Lederera należy wyjaśnić konkretne zarzuty i "strukturalny wymiar" sprawy.
Poszkodowane oskarżają dyrektora Volksbühne o wymuszenie bliskości fizycznej i kontaktu, otwarte wpatrywanie się w dekolty podczas rozmów, uwagi o podtekście erotycznym i niestosowne SMS-y.
ZOBACZ TEŻ: Kryzys w rodzinie królewskiej. Autorka książki o Meghan ostro o monarchii
W związku z zarzutami Doerr postanowił zrezygnować z funkcji dyrektora teatru. "Bardzo żałuję, że zraniłem pracowników swoim zachowaniem, słowami lub spojrzeniem. Żałuję, że nie udało mi się stworzyć otwartej i wrażliwej na dyskryminację atmosfery, w której w odpowiednim czasie rozpoznawane są problemy i umożliwia się pracownikom poufne zwracanie się z pytaniami, skargami i krytyką" - oświadczył.
Volksbühne to jeden z najważniejszych teatrów w Niemczech. W Berlinie ma status najbardziej kultowego.