Dziwny filmik Kreta na Instagramie. "Nikomu nie odbieram pierścienia"
Pogodynek uwielbia podsycać plotki na temat rozstania z Beatą Tadlą. Najnowsze wideo jest na to świetnym dowodem.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Kilka dni temu jeden z tabloidów podał informację, że Jarosław Kret chce odebrać Beacie Tadli pierścionek zaręczynowy. Bardzo niedżentelmeńskie zachowanie, prawda? Oczywiście jak na prawdziwego gwiazdora, Kret postanowił odnieść się do publikacji i wszystkiemu zaprzeczył. Powiedział m.in. że nie mógł zabrać dziennikarce pierścionka, ponieważ nie było żadnych zaręczyn.
Potem natomiast wyznał, że oboje nosili arabskie pierścionki, które można rozłożyć. Według niego biżuteria Tadli rozpadła się w trakcie treningów do "Tańca z Gwiazdami", a ona jej nie złożyła. Historia wydała się mocno naciągana, ale Kret nie byłby sobą, gdyby nie dolał oliwy do ognia.
Na swoim profilu na Instagramie zamieściła filmik, na którym pokazuje swój pierścionek - rozkłada go, a następnie składa. Tym sposobem chciał udowodnić, że gdyby Tadla się postarała, to na pewno uratowałaby swój pierścionek. W opisie wideo możemy zobaczyć m.in. hasztag "Nie odbieram nikomu pierścienia". Czyżby?
Kret twierdzi, że nie chce być obiektem plotek i medialnych publikacji, a nieustannie podsyca zainteresowanie swoją osobą. Może czas zająć się karierą, bo i ona niedługo może lec w gruzach.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
ZOBACZ TAKŻE: Naburmuszony Kret spaceruje z mlekiem i bułkami
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.