Edyta Górniak zrobi prawo jazdy przed kamerami. Zarobi nie tylko na tym
Edyta Górniak zdecydowała zrobić prawo jazdy przed kamerami. Śmiały pomysł spodobał się przedstawicielom marek samochodów na tyle, że już zgłaszają się do niej z kontraktami reklamowymi.
Podobno już jakiś czas temu uznała, że najwyższy czas zrobić ten krok i samodzielnie usiąść za kierownicą. Ale jak często bywa w przypadku Górniak, nawet nauka jazdy nie będzie zwyczajna. Wokalistka postanowiła połączyć przyjemne z pożytecznym i zdecydowała zrobić kurs przed kamerami.
Bo jak się okazało, na tego typu programie można nieźle zarobić. Górniak będzie gwiazdą najnowszego programu TVN o tytule "My way". W programie będzie uczyła się prowadzić samochód, by ostatecznie podejść do egzaminu. Za tę przyjemność, jak niedawno informowała kolorowa prasa, na konto ma wpłynąć milion złotych. O tym, jak sobie poradzi w show przekonamy się już z końcem października.
Jak podaje "Super Express", na tym się nie kończy. Mimo że wokalistka wspomnianego prawa jazdy nie ma, już otrzymuje propozycje reklamowania samochodów. I to propozycje nie byle jakie. Z informacji tabloidu wynika, że już zgłaszają się do niej marki samochodowe, oferując lukratywne kontrakty reklamowe.
Piosenkarka podobno nawet skusiła się na jeden z nich i ma zarobić na nim nawet 500 tys. zł. Ale to nie wszystko. Wokalistka, jak twierdzi "SE", ma otrzymać też auto, którym uczyła się jeździć w programie. To się nazywa zrobić interes!
