Edyta Herbuś już po wakacjach. Promienieje seksapilem
Edyta Herbuś zakończyła sezon wakacyjny i wraca do pracy. Informację tę okrasiła czterema swoimi zdjęciami, a na każdym z nich jest w innym humorze. Uwagę instagramowiczów skradł jednak i tak zmysłowy dekolt aktorki.
Edyta Herbuś to była tancerka i prezenterka telewizyjna, która po 40-tce, coraz chętniej, oddaje się aktorstwu teatralnemu. Nie rezygnuje jednak z życia influencerki i chętnie dzieli się publicznie swoimi przygodami oraz głębszymi refleksjami. Z mediów społecznościowym wiemy, że w tym roku była już na wycieczce w Kenii, którą sprezentowała sobie z okazji urodzin. Potem wyjechała do Kalifornii, gdzie tańczyła na plaży i kontemplowała wśród sekwoi. Końcówkę wakacji spędziła w polskich lasach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Edyta Herbuś: "Szybko dojrzałam. Teraz próbuję nadrobić zaległości w beztrosce"
"Dla mnie wymarzone miejsce na odpoczynek to takie, gdzie natura utula. Lubię spędzać czas aktywnie w towarzystwie śpiewających ptaków, wody, roślin, słońca i widoku nieograniczonej przestrzeni" - napisała na Facebooku.
Teraz, naładowana zieloną energią, wraca do pracy w teatrze Fabryka Marzeń, przygotowując się do objazdowego spektaklu "Ślub doskonały". W obsadzie, oprócz Edyty, znalazła się m.in. Agnieszka Kaczorowska i bracia Mroczkowie.
Swój powakacyjny wpis aktorka opatrzyła czterema zdjęciami, na których wyraża różne emocje. Dodatkowo zapytała fanów, która z fotek oddaje ich dzisiejszy nastrój. Zdania były podzielone. Podobał się "całuśny" nastrój nr 2, ale niemniej popularny był nastrój nr 3, który jedna z internautek określiła jako "urwanie głowy podczas remontu". Największym hitem okazała się jednak koszulka Edyty. Zresztą zobaczcie sami.
Trwa ładowanie wpisu: instagram