Edyta Herbuś spełnia się w roli macochy
Edyta Herbuś była widziana na spacerze z dziećmi swojego partnera. Wygląda na to, że świetnie się z nimi dogaduje.
Około dwóch lat temu Edyta Herbuś bardzo przeżyła rozstanie z Mariuszem Trelińskim. Jakiś czas później na jej drodze stanął Piotr Bukowiecki, który odwrócił złą kartę. Mężczyzna zawrócił Edycie Herbuś w głowie i ponoć oświadczył się jej już po dwóch miesiącach znajomości.
Ale sam ma za sobą kilka nieudanych związków. Jego żoną przez lata była Karolina Rosińska - aktorka znana z "Uprowadzenia Agaty", która nieoczekiwanie porzuciła karierę, nim zdążyła się na dobre rozkręcić. Choć para doczekała się dwójki dzieci, ich małżeństwo nie przetrwało próby czasu i zakończyło się rozwodem w 2012 r. Bukowiecki następnie był związany z Dorotą Gardias, z którą ma córkę.
Zobacz także: Herbuś: "Nigdy nie patrzyłam na siebie jako autorytet"
Dla Edyty to poważne wyzwanie. Sama nie ma dzieci. Ale najwidoczniej dobrze dogaduje się z pociechami Piotra. Odkąd się do niego wprowadziła, spędza z nimi więcej czasu.
Jak donosi "Fakt", ostatnio była widziana na spacerze z Piotrem i jego dziećmi. Wybrali się nad Wisłę. Jedli frytki i lody, a dzieci bawiły się balonami. Były bardzo zadowolone.
Najwięcej czułości Edycie okazywała Hania, córka Piotra i Doroty Gardias. Ale pogodynka TVN nie ma żalu do Herbuś o to, że spotyka się z jej byłym. Sama odnalazła niedawno miłość.
