Edyta Pazura zamieściła nowy film. Opowiada o początkach swojego małżeństwa
Edyta Pazura wraz z Cezarym Pazurą tworzą udane małżeństwo od 10 lat. Z okazji jubileuszowej rocznicy udostępnili wspólnie zaśpiewaną piosenkę.
Edyta i Cezary Pazurowie poznali się w pociągu 12 lat temu. Udało im się stworzyć szczęśliwą rodzinę i nieraz udowodnili, że łączy ich prawdziwa miłość. Małżeństwo dzieli 26- lat różnicy wieku. Gdy się poznali, on był znanym aktorem w średnim wieku, a ona zaledwie 19-letnią studentką. Wiele osób twierdzi, że było to przeznaczenie.
1 maja para obchodziła 10. rocznicę ślubu! Z tej okazji Edyta Pazura udostępniła na swoim profilu na Instagramie filmik, na którym śpiewa piosenkę na tak wyjątkową okazję. Żona znanego aktora zamieściła również długi podpis pod materiałem wideo, w którym opowiada o tym, jak bardzo jej związek odbiega od społecznych norm.
“Zło rodzi zło, przemoc rodzi przemoc, nienawiść rodzi nienawiść. Prawie trzynaście lat temu stanęłam przed wyborem swojej życiowej drogi. Wiedziałam, że będzie ciężko. Weszłam w związek nieszablonowy, odbiegający od przyjętej powszechnie reguły budowania relacji kobieta-mężczyzna już od czasów liceum. Ponadto stworzyliśmy związek, który nie wpisuje się w tradycje polskiego obrazu potencjalnych reklamodawców. Zawsze jednak szłam pod prąd, a dzisiaj cieszę się, że nie daliśmy zwyciężyć kłamstwom, pomówieniom, szantażom. Stworzyliśmy swój własny azyl, pełny miłością i dobra. Dlaczego to wszystko piszę? Bo otrzymuje od Was pełno wiadomości o krzywdach i pochopnych ocenach osób trzecich, które Was spotkały. Cóż można napisać więcej?! Życie. Dlatego dołączam piosenkę, która śpiewaliśmy na naszej 10 rocznicy ślubu. Niech obudzi w Was optymizm i nadzieję, że miłość umiera ostatnia. Pamiętajcie, że budowanie granic tworzy dystans pomiędzy ludzkimi relacjami, lecz nieumiejętnie stawianie barykad- te relacje zabija na zawsze. Świat nie jest czarno-biały, tylko kolorowy i niejednoznaczny. Jeśli zaakceptujemy każdego taki jakim jest, stworzymy mnóstwo pięknych i wartościowych relacji. Żyjmy swoim życiem i dajmy żyć innym. Jaka jest recepta? Nie ma takiej. Jednak jestem zdania, że zawsze trzeba umieć bronić swoich wyborów. Kiedyś ktoś przy stole chciał być dla mnie złośliwy i powiedział: ‘ale Ci się udało spotkać Pazurę w tym pociągu’ Odłożyłam sztućce, popatrzyłam głęboko w oczy tej osobie i odpowiedziałam ‘Nie... To Czarek miał szczęście, że wsiadł do odpowiedniego pociągu…’ Broń swoich racji” - napisała.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
ZOBACZ TAKŻE: Ciężarna Pazura relaksuje się u makijażystki