Wielkie zmiany w życiu El Dursi. Zaskoczyła decyzją
Jeszcze kilka tygodni temu Klaudia El Dursi zapewniała, że nie w głowie jej ślub. Po powrocie z nagrań do "Hotelu Paradise" zmieniła zdanie. Nie wyklucza, że zostanie żoną i nawet wie, jak będzie wyglądać w tym wyjątkowym dniu.
Prowadząca "Hotel Paradise", Klaudia El Dursi, od kilku lat jest związana z Jackiem. Para wspólnie wychowuje dwójkę dzieci, 6-letniego Jana i 11-letniego Dawida z poprzedniego związku gwiazdy. El Dursi w jednym z wywiadów wspominała, że i tak tworzą nieoczywistą, patchworkową rodzinę, więc ślub nie jest im do niczego potrzebny.
Ostatnio musiała rozstać się z ukochanym i dziećmi na dłużej. Nagrania do "Hotelu Paradise" w dobie pandemii spowodowały, że opuściła Polskę na kilka tygodni. Tęsknota zrobiła swoje. Po powrocie zmieniła zdanie odnośnie ślubu.
Klaudia El Dursi inwestuje w warszawskie nieruchomości: "Byłoby mi dużo wygodniej"
- Coraz częściej myślę, że ślub to może wcale nie taki zły pomysł. Fakt, kiedyś wzbraniałam się przed ślubem. Zawsze jestem w niedoczasie i nie wyobrażałam sobie, jak i kiedy miałabym tę uroczystość zorganizować. Dziś myślę, że warto go wziąć. Nawet dla dzieci, dla których jesteśmy wzorem, żeby pokazać im, że małżeństwo jest czymś dobrym i fajnym - powiedziała w rozmowie z "Fleszem" Klaudia.
El Dursi wie już nawet, jak będzie wyglądała jej suknia ślubna.
- Już ją widzę! Gorsetowa góra bez ramiączek, dopasowana w talii i na biodrach, rozszerzająca się ku dołowi – typowa syrenka. Gdy tylko przyjdzie odpowiedni moment, sama ją sobie uszyję! - dodała.
To niejedyne planowane zmiany w życiu prowadzącej show TVN. Klaudia, która mieszka na stałe w Bydgoszczy, coraz częściej myśli o przeprowadzce o Warszawy. Wygląda na to, że przed nią przełomowy rok.
Trwa ładowanie wpisu: instagram